Chodzi o kilka funkcji pełnionych naraz. Pismo tej treści trafiło do Rady Miasta Rzeszowa, ale jej przewodniczący uważa je za bezpodstawne. Chodzi o pełnienie przez Tadeusza Ferenca funkcji członka zarządu Stali Rzeszów i jego działalności w Fundacji Rozwoju Szkolnictwa Muzycznego. Z obu zrezygnował po kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego w styczniu tego roku. Ale zdaniem CBA to nie wystarczy.
CBA - korespondencja
- Rada Miasta powinna w przeciągu miesiąca od powzięcia informacji przedstawionych w tym wniosku zadecydować o zaistnieniu przesłanek wygaśnięcia mandatu .
Według przewodniczącego Rady Miasta Rzeszowa, pismo CBA w tej sprawie jest bezzasadne.
Konrad Fijołek, przew. Rady Miasta Rzeszowa: - Dla Rady Miasta instytucją nadzorczą jest wojewoda a nie ta czy inna agencja wywiadu czy kontroli, dlatego przyjęliśmy pismo do wiadomości i tyle! Zwłaszcza, że jeszcze w styczniu po ujawnieniu wyników kontroli Centralne Biuro Antykorupcyjne podobny wniosek skierowało do wojewody. Ten - po analizie - go odrzucił jako bezpodstawny. Co więcej twierdzi, że nie zamierza drugi raz badać tej samej sprawy.
Mirosław Karapyta, wojewoda podkarpacki: - Na dzień dzisiejszy nie ma podstaw by wojewoda miał podstawy prawne do wygaszania mandatu pana prezydenta.
Podobnego zdania jest prezydent, który teraz przebywa z wizytą w Klagnefurcie. W ratuszu pismo CBA wywołało zdziwienie.
Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa: - Tym bardziej, że wojewoda uznał, że nie ma podstaw by odwoływać prezydenta, co więcej MSWiA podtrzymało tę decyzję.
Prezydent zapewnia, że obie funkcje pełnił społecznie nie pobierając za to żadnego wynagrodzenia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?