Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chatki dla moli książkowych. Pod Warszawą można wynająć domki i zatopić się w lekturach. Idealna odskocznia dla ludzi zmęczonych miastem

Joanna Postrzednik
Joanna Postrzednik
50 kilometrów od Warszawy, na ukrytej działce z malowniczym widokiem znajduje się Bookworm Cabin i Artbook Cabin - drewniane chatki po brzegi wypełnione książkami i albumami. Można je wynająć na wyłączność i zatopić się w lekturach. To także idealna odskocznia dla ludzi zmęczonych miastem. O tym, jak płynie tam życie opowiedzieli nam Bartek i Marta - właściciele uroczych chatek.

Tekst powstał w 2019 roku

Wyobraź sobie ukryty w lesie domek. Przytulny, estetyczny i wyrafinowany. Z wielkim oknem i ścianą pełną książek. Stworzony po to, by w nim czytać.

Bookworm Cabin - chatka pełna książek w lesie

50 km od Warszawy, w niewielkim Adelinie znajduje się Bookworm Cabin, czyli niezwykła chatka do czytania książek. To projekt Bartka Kraciuka i Marty Puchalskiej-Kraciuk, który powstał po to, by znaleźć chwilę wytchnienia. Niewielki domek z drewna został zaprojektowany przez pracownię POLE Architekci. W środku znajduje się przestronny salon z kominkiem, dwuosobowa sypialnia na antresoli, pełna łazienka z toaletą i prysznicem oraz wyposażona kuchnia. Jednak to, co jest tutaj najważniejsze to stosy albumów i książek oraz mnóstwo wygodnych mebli do ich czytania.

Tak wygląda Bookworm Cabin w podwarszawskim Adelinie

Chatki dla moli książkowych. Pod Warszawą można wynająć domk...

Artbook Cabin - bliźniacza siostra na sąsiedniej działce

Chatka Bookworm Cabin doczekała się swojej siostry - Artbook Cabin, która od jesieni 2020 roku stoi za drzewami, na sąsiedniej działce. - To nadal domek pośród drzew. Jak zawsze dbamy o estetyczny design i bliskość natury. Podobnie jak pierwszy Bookworm Cabin, powstał po to, by dać chwilę wytchnienia od pędu codzienności i choć na chwilę wcisnąć znak stop - mówią właściciele. Jest to miejsce idealne dla miłośników piękna i artyzmu. We wnętrzu jest więcej bieli i naturalnych barw drewna, a ściany tym razem wypełniły książki i albumy o sztuce.

Odpoczynek od codzienności

Jak mówią nam właściciele, chatka Bookworm Cabin jest krainą wytchnienia. - Nasze domki okazały się być świetną odskocznią dla ludzi zmęczonych pandemią. Zdalna praca przy komputerze i klaustrofobiczny charakter miejskiego życia w czasach COVID-u spotęgowały potrzebę oderwania się od codzienności i spędzenia czasu w spokoju, bliżej natury. Chętnych na pobyt nie brakuje - mówi Bartek, dziś właściciel Bookworm Cabin, dawniej współtwórca Grupy Warszawa.

- Przed pandemią mieliśmy wyłącznie gości chcących odciąć się na chwilę od świata, w tym także od pracy. Teraz dołączyli do nich również tacy, którzy pracę - albo przynajmniej jej część - przywożą ze sobą, choć ich celem nadal jest odpoczynek i zmiana otoczenia. Cóż może być przyjemniejszym przerywnikiem między telekonferencjami, niż spacer po wrzosowisku czy rozdział wciągającej książki? - opowiadają właściciele.

Bookworm Cabin i Artbook Cabin są otwarte zawsze wtedy, gdy pozwalają na to bieżące regulacje. Niewątpliwie ogromnym atutem jest to, że domki wynajmowane są na wyłączność dla maksymalnie 2 osób. - W najbliższej okolicy raczej trudno kogoś spotkać, nie ma też przestrzeni wspólnych, chyba, że policzymy lasy i pola, czyli tereny na świeżym powietrzu. Ryzyko zarażenia się w naszych domkach jest więc praktycznie zerowe - mówi Marta, właścicielka chatek, która współtworzy pracownię wnętrzarską MP Studio Architektury oraz kobiecy butik Collage z selekcją naturalnie pięknych produktów dla ciała i domu.

Bez zasięgu i Internetu

"Bookworm" to angielski odpowiednik polskiego "mola książkowego", a więc osoby, która uwielbia czytać. I to głównie dla takich osób powstał ten niezwykły domek w podwarszawskim Adelinie. - Nie mamy WiFi, a zasięg sieci komórkowej jest zmienny. Ten domek powstał po to, by się wyciszyć. W środku znajdziesz żółte pudełko, do którego proponujemy odłożyć telefon - tak, żeby zawsze był pod ręką, ale jak najmniej przeszkadzał - przekonują właściciele chatki.

Nie ma ograniczenia długości pobytu, jednak najczęściej goście przyjeżdżają na 1-3 dni. - Biorąc pod uwagę bliskość Warszawy, z której dojeżdża się w 45 minut, jest to idealny czas na szybki reset, nawet w środku tygodnia - mówi właścicielka, Marta Puchalska-Kraciuk. Co ciekawe, wśród gości Bookworm Cabin nie brakuje przybyszów z daleka. - Póki co rekordzistą jest pan, który już dwukrotnie przyjechał do nas z Budapesztu - dodaje Marta. Dom przeznaczony jest dla maksymalnie dwóch osób, zawsze wynajmowany w całości na wyłączność.

Książki na kwarantannie

Jak zmieniło się zarządzanie chatkami przez ostatni ciężki rok? Właściciele nie musieli wiele zmieniać, bo od początku Bookworm Cabin i Artbook Cabin były pomyślane jako swego rodzaju samotnie. Ponadto są wykonane prawie wyłącznie z drewna, które dzięki swej strukturze jest bardzo odporne na przenoszenie wirusów. - Dezynfekujemy powierzchnie zgodnie z wymogami, ale nie musieliśmy na przykład wyłączać niektórych przestrzeni z użycia, jak ma to miejsce w wypadku większych kompleksów - mówi Bartek.

I zdradza, co dzieje się z książkami, z których korzystają goście. - Przeczytane książki należy przed wyjazdem odłożyć na stolik przy oknie. Wrócą na półki dopiero po odbyciu odpowiedniej procedury - opisuje. Co ciekawe, wiele osób przyjeżdża z własnymi książkami, korzystając z atmosfery, która sprzyja przeczytaniu ich od deski do deski.

Domek stoi na gęsto zarośniętej drzewami działce, która znajduje się na skarpie. Dzięki naturalnemu podwyższeniu terenu z kameralnego, ukrytego domu rozciągał się przepiękny widok na pola. Rezerwacji można dokonać na stronie Slowhop.com. Bieżące informacje oraz oferty last minute znajdują się na Facebooku Bookworm Cabin, a przepiękne zdjęcia i relacje z tego miejsca dostępne są na Instagramie Bookworm Cabin.

Zobaczcie też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto