Były piłkarz Cracovii w obu instancjach wygrał proces o ochronę swoich dóbr osobistych. Wyrok jest prawomocny.
Sądowy spór dotyczył także stwierdzeń przedstawicieli klubu, że Drumlak został usunięty z Cracovii za symulowanie kontuzji i unikanie treningów.
Klub miał także bez zgody zawodnika ujawnić wysokość odszkodowania, które wypłacono mu po rozwiązaniu kontraktu. Futbolista poczuł się dotknięty tymi stwierdzeniami i zażądał w sądzie przeprosin oraz 50 tys. zł od klubu.
Krakowski sąd w I instancji w maju br. nakazał władzom Cracovii przeproszenie piłkarza "za nieprawdziwe i krzywdzące wypowiedzi naruszające jego dobre imię" na łamach gazet, a także na internetowej stronie klubu. Cracovia oprócz przeprosin miała zapłacić 10 tys. zł na rzecz fundacji Anny Dymnej.
W czwartek przed Sądem Apelacyjnym sędzia Barbara Górzanowska podkreślała, że spór przede wszystkim dotyczył relacji zawodnika z klubem oraz dopuszczalnej swobody wypowiedzi oceniających zachowania piłkarza. - W sferze faktów klub podawał prawdziwe informacje np., że zawodnik domagał się w sumie od Cracovii ponad 1,2 mln zł odszkodowań np. z tytułu zarobków - zauważyła sędzia.
Dodała, że prawdziwa była też informacja, że Drumlak otrzymał ponad 400 tys. zł na mocy kilku decyzji sądu polubownego. - Klub był uprawniony do tego, by te informacje podać do publicznej wiadomości. Nie naruszono tu tajemnicy kontraktu zawodnika- mówiła sędzia.
Za przekroczenie granic dopuszczalnej krytyki uznała natomiast słowa prezesa zarządu klubu Janusza Filipiaka, który o Drumlaku wypowiedział się, że "to zły człowiek".
- To zbyt generalne określenie, nieuprawnione. Mógł powiedzieć, że nie jest fachowcem lub że źle gra na boisku - zauważyła sędzia.
Radca Przemysław Szembek, który reprezentował piłkarza, cieszył się z wyroku.
- Najważniejsze, że klub ma przeprosić mojego klienta, który czuł się skrzywdzony opiniami na swój temat. Okazało się, że racja jest po naszej stronie - mówił. Drumlaka, obecnie zawodnika ŁKS Łódź, nie było w sądzie. Rzecznik Cracovii Przemysław Urbański na razie nie chce komentować wyroku.
- Zrobimy to, gdy będziemy mieć sentencję orzeczenia na piśmie - zapewnia.
Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?