Czy ja jestem zacofany bo słucham Jedynki Polskiego Radia?

Dochodzi do smieszno-smutnych nieporozumień i przypisywanie autorowi, że nie wie gdzie dzwonią.
A jakże byłoby wyraźnie gdyby WYRAŹNIE było przypisane SATYRA ?Przecież nie mogę wpisywać do tytułu artykułu: „UWAGA, SATYRYCZNIE oceniam zielonogórskie pierwszeństwo winiarskie"
Wprawdzie ostatnim zdaniu WYRAŹNIE wskazywało, że robię sobie jaja z zielonogórskiego pierwszeństwa w winiarstwie.
Zielonogórzan (w tym temacie) cechuje teza:„Mamo ! Chwalą nas! Kto kogo? Wy mnie a ja Was!"
Za komuny był dyspozycje (wicie, rozumicie) centrali partyjnej, że sól to Wieliczka, wróg to Niemcy a klubowy sport to rozrywka klasy robotniczej, uprawiana po wydajnej pracy.
Było zakodowane, że Kołobrzeg to pieśni wojskowe śpiewane przez facetów z kategorią D a w mieście które nie ma ulicy Aleksandra Puszkina (wszak wielkim poetą był) śpiewają tylko po radziecku.
Dowcipy w radio to tylko kabaret Elita a w telewizji kabaret tylko Starszych Panów lub Laskowika.
Teraz jest inaczej. Zmienił się wróg to i do łask powróciły tradycje. Nawet te poniemieckie jak winobranie w Zielonej Górze, przekalkowane z Grünbergowskiego WeinFestu
No, jedno Polacy zmienili. Za Niemca nie było jarmarków i namioty nie zasłaniały urokliwych kamieniczek.
Wracając do tematu SATYRA na MM-ce, będę optował, prosił, molestował a może w końcu poproszę nadzór nad Redakcją o pomoc w przekonywaniu. Mniemam, że osiągnę cel i pusta kratka otrzyma jakąś nazwę (najlepiej: SATYRA)
Zacząłem pisać o radio a rozpisałem się o portalu „mmzielonagotra.pl"
Chciałem napisać, że znowu usłyszałem o kolejnym regionie, który dzisiaj będzie prezentował NOWE WINO ze zbiorów 2013. Zapisałem sobie nazwę stowarzyszenia i miejscowość ale chyba nie warto pisać bo ...każdy może poszukać w internecie.
A kiedy Cała Polska dowie się z Polskiego Radia Jedynka, że w Zielonej Górze,TEŻ zrobili NOWE WINO?
Chciałbym być dumny z mojego miasta które cicho, nazbyt cicho chwali się że ma winnice i kultywuje tradycjeBrat, Wiesław Piotrowski z Ostrowa Wlkp śmieje się, że Zielona Góra KULTYWUJE a inni zbierają winogrona robią wino i SPRZEDAJĄ.
I o tym (choćby z ogólnopolskiego radia) DOWIADUJE SIĘ CAŁA POLSKA.I to jest promocja!
Przy okazji Pozdrawiam Skorpiona !