Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy Polska powinna wystapić z UE? Studenci politologii UW debatują

Magdalena Ignatowicz
BARTLOMIEJ MIEDZYBRODZKI/POLSKAPRESSE
Kiedy poseł Tyszkiewicz zwraca się do studenta per "panie marszałku", a Janusz Palikot opowiada anegdoty o Duchu Świętym i jego nieobecności podczas pewnej rozprawy? To możliwe tylko podczas studenckiej debaty na temat przyszłości Polski w Unii Europejskiej.

We wtorek o godzinie 9 budynek Związku Nauczycielstwa Polskiego na warszawskim Powiślu wypełnił się studentami Instytutu Politologii UW oraz przedstawicielami najbardziej popularnych partii politycznych. Zebrali się, aby wspólnie debatować nad przyszłością Polski w Unii Europejskiej.

Parę minut po godzinie 9 w Sali panuje jeszcze duża wrzawa. Studenci biegają z kąta w kąt, dopinając wszystko na ostatni guzik. Chwilę później, już wszyscy na swoich miejscach, oczekują na spóźnialskich polityków.

Atmosfera na sali jest bardzo oficjalna. Kiedy zjawia się już większość z zaproszonych gości, rozbrzmiewa Mazurek Dąbrowskiego, chwilę później Oda do Radości. Po odśpiewaniu obu hymnów studenci, którzy wcielają się dziś w rolę posłów, zostają zaprzysiężeni.

Wśród przybyłych na debatę polityków studenci goszczą m. in. Krzysztofa Tyszkiewicza (PO), Janusza Palikota ( RPP), Grzegorza Napieralskiego (SLD), Janusza Korwin-Mikkego (WiP), Bartosza Dominiaka (SDPL). Każdy z nich będzie miał chwilę na wygłoszenie stanowiska swojej partii w kwestii przyszłości Unii Europejskiej. Jednak zanim zostaną dopuszczeni do głosu, prezes każdego ugrupowania stworzonego przez studentów, przedstawi krótkie przemówienie.

Emocji na sali nie brakuje. Kiedy studenci kolejno wchodzą na mównicę rozbrzmiewają raz brawa, raz okrzyki dezaprobaty. Stanowiska młodych politologów też są bardzo różne. - Nie ma silnej Unii Europejskiej, bez silnej Polski w Unii Europejskiej - mówi przedstawiciel partii Demokraci.pl.

Z kolei reprezentantka Wolności i Praworządności głosi potrzebę wystąpienia ze wspólnoty.

Po wystąpieniach studentów na podwyższenie zostają zaproszeni politycy. Pierwszym z nich jest Krzysztof Tyszkiewicz z Platformy Obywatelskiej. - Panie Marszałku - zwraca się do studenta, wywołując tym samym falę śmiechu na sali - to, jak poprowadzimy kadencję, zapewni nam to, jak będą nas postrzegać w kolejnych latach. Czechom się to nie udało. - przedstawia Tyszkiewicz.

Drugi do głosu zostaje zaproszony Janusz Palikot, który na salę wkroczył chwilę wcześniej. Swoją wypowiedź rozpoczyna od anegdoty. Opowiada o tym, jak w ostatnich dniach wezwano go przed sąd za obrazę Ducha Świętego - kiedy wszedłem na salę zapytałem czy poszkodowany jest obecny - przytacza, zamierzając do przemowy o roli polski w UE.

W ten sposób każdy z przedstawicieli partii miał szansę zaprezentować swoje stanowisko przed młodymi wyborcami, którzy później zmierzą się we wspólnej dyskusji. Jednak to dopiero namiastka dysputy. Rozmowy studentów mają potrwać aż do późnego wieczora.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto