Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy Schronisko w Dyminach ponownie przeżyje katastrofę ?

Redakcja
Nie wiadomo jak i kiedy, ale się zaczęło. Internauci rozsyłają zdjęcia i "dziękują" prezydentowi miasta za wybór obecnego zarządcy schroniska.

Sprawa obecnego zarządcy Schroniska "powstała z popiołów", dwie może trzy fotografie z czasów "PUK-u" zaczęły krążyć po Facebook-u i innych portalach społecznościowych. Potem, zaczęli udostępniać je inni ludzie, organizacje pro-zwierzęce oraz fan page.Mieszkańcy miasta Kielce są zbulwersowani, jak to Prezydenta jest obojętny na los zwierząt i domagają się zmiany zarządzającego. Organizacje pro-zwierzęce (nawet z Warszawy) protestowały już przed rozstrzygnięciem konkursu na prowadzącego Schronisko. Po dwóch latach, odbudowy zaufania wśród psiaków i powrotu do "normalności", Świętokrzyskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami "Zwierzak", zrezygnowało z przystąpienia do konkursu na rok 2013. Powód był podawany wiele razy, głównym jest to, że dofinansowanie z Urzędu Miasta, które zostało zaproponowane na rok 2013 jest uwłaczające. Na lata 2011 - 2013, dofinansowanie wynosiło 600 tys. zł, co i tak nie pozwalało w pełni zaopiekować się; rannymi psami, ciężko chorymi, mimo tego ŚTOZ, za wszelką ceną ratował każde istnienie, nawet takie, które miał nikłe szanse i mimo tego, że wszystkie wydatki wykraczały poza dofinansowanie, pieniądze na leczenie zawsze musiały być. Ponadto "Oferta konkursu nie przewiduje wykorzystania dofinansowania na leczenie /szczepienia/ chipowania/ sterylizacje ! W takim razie warto zadać Sobie pytanie: " Dlaczego za kwotę dofinansowania, został przeprowadzony gruntowny remont budynku zamiast pokryć nią koszty leczenia, chipowania oraz zabiegów ?Schronisko - jak mówią internauci - nie przyjmuje, także zwierząt co jest kolejnym uchybieniem w pracy. Czy zarząd Schroniska nie wypełnia swoich obowiązków ?
Od początku 2013 roku pojawiały się problemy związane z funkcjonowaniem obiektu.1. Marzec; zrozpaczona kobieta dzwoni do Schroniska w celu uzyskania pomocy dla konającego na osiedlu kota. Dowiaduje się, iż pracownik odbierający telefon nie ma pojęcia gdzie znajduje się kierownik (który posiada samochód interwencyjny). Kobieta nie doczekała się pomocy, i na własny koszt zabrała krwawiącego zewsząd kota do kliniki weterynaryjnej, gdzie został poddany eutanazji.
2. Kwiecień: Sunia małych rozmiarów została przywiązana do ogrodzenia Schroniska. Opiekun zwierząt powiadomił o tym fakcie pełniącego dyżur pracownika. Po telefonie do kierownika obiektu, psu nie została udzielona pomoc. Decyzja ta usprawiedliwiona była tym, że pies został podrzucony zapewne przez Świętokrzyskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami - co oczywiście jest nieprawdą.
3. Sierpień: Do zakładu w pobliżu schroniska zostały podrzucone trzy szczenięta. Schronisko odmówiło ich przyjęcia
To tylko kilka przykładów odmowy pomocy bezdomnym zwierzętom przez Schronisko w Dyminach. W przypadku odmowy przyjęcia, cześć osób niestety pozbywa się zwierząt, a cześć powiadamia organizacje pro-zwierzęce. W przypadku odmowy udzielenia pomocy przez Schronisko musisz poinformować odpowiednie organy tj.: Urząd Miasta wydział ochrony środowiska; Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami lub Świętokrzyskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami "ZWIERZAK"
[Powyższe dane, zostały dostarczone przez osoby prywatne]
Mieszkańcy całej Polski, "składali się" na poszkodowane psiaki. Zazwyczaj to dzięki nim leczenie mogło być kontynuowane. Mimo tego, Urząd Miasta obniżył dotację na rok 2013 z 600 tys. na 480 tys. To całkowicie wykracza po za dolną granicę.Do przetargu przystąpiły m.in organizacja pro-zwierzęca "Vox Animalium" oraz Stowarzyszenie pomagające bezdomnym ludziom "Arka Nadziei". Ku zdziwieniu całej Polski, przetargu nie wygrała organizacja pro-zwierzęca tylko pro-ludzka, która o psychice psów i opiece and nimi nie ma pojęcia. Telefony się urywały, miliony ludzi i tysiące fundacji pro zwierzęcych protestowało w internecie i nie tylko, lecz nic się nie zmieniło.Urząd Miasta, kontrolował kilak razy pracę "Arki Nadziei" w Schronisku i o dziwo wyniki kontroli były zadowalające - nic dziwnego. Został przeprowadzony remont budynku (trwający nadal), który z racji nikłego dofinansowania z UM przypadł urzędnikom do gustu. Oczywiście, stan zwierząt nikogo nie interesował, a jeżeli nawet to to "czy pies jest w dobrej formie" oceniane było "na oko".ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ROLNICTWA I ROZWOJU WSI ws. szczegółowych wymagań weterynaryjnych dla prowadzenia schroniska § 8 stwierdza, że: Podmiot prowadzący Schronisko do obsługi zwierząt zatrudnia osoby, które są przeszkolone w zakresie postępowania ze zwierzętami oraz w zakresie przepisów o ochronie zwierząt.Czy pracownicy są przeszkoleni ? Zapewne prawdy nigdy nie poznamy, wiemy na pewno, że zwierzęta nie mają tak jak powinny. Codziennie spożywają zupę z warzyw, karmy suchej, i KASZY!, a jak wie, każdy "psiarz", kasza uszkadza wątrobę i żołądek psa, powoduje biegunki i szybkie odwodnienia co w okresie takich upałów jest jeszcze bardziej groźne. 
Większość materiałów uznawanych za dowodu poczynań Schroniska znajdziemy na portalu społecznościowym FACEBOOK !

Treść artykułu jest zgodna z Art. nr. 1 Ustawy o Prawie Prasowym z dn. 26.01.1984

Dane nt.: wymagań dotyczących prowadzenia Schroniska zgodne z ROZPORZĄDZENIEM MINISTRA ROLNICTWA I ROZWOJU WSI ws. szczegółowych wymagań weterynaryjnych z dn. 23.06.2004

Dane dotyczące, uchybień w pracy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach pochodzą z rzetelnych źródeł. Do każdego wypunktowanego uchybienia źródła posiadają dowody / świadków zdarzenia, a autor artykułu oraz redakcja nie ponoszą za nie odpowiedzialności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto