Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dębica i Mielec: Ile kosztują nas miejscy urzędnicy?

Redakcja
Mielecki Urząd Miejski to najtańszy samorząd wśród polskich miast powyżej 30 tysięcy mieszkańców. Dębica natomiast znalazła się na czwartym miejscu w kraju i na drugim na Podkarpaciu.

Tak wynika z rankingu przedstawionego przez Pismo Samorządu Terytorialnego „Wspólnota". Wedle prezentowanych tam danych, roczne wydatki bieżące na administrację - w ponad 60-tysięcznym Mielcu - w przeliczeniu na jednego mieszkańca, to dokładnie 146,61 zł. W blisko 50-tysięcznej Dębicy - 159,44 zł.Najmłodszy samochód ma 8 latStajnia dębickiego urzędu należy raczej do skromnych. Najdroższy samochód to volkswagen passat z 2006 r., którego wartość ratusz szacuje na 20 tys. zł. Używa go przede wszystkim burmistrz. Nieco młodszy, ale i tańszy, jest citroen berlingo, rocznik 2008, wyceniany na 15 tys. zł. Pozostałe auta to 15-letni fiat bravo (3 tys. zł) oraz 16-letni lanos (2 tys. zł).Koszty reprezentacyjne na zakup kawy, paluszków, wody itp. miesięcznie kształtują się na poziomie ok. 250 zł. Rachunki za telefony stacjonarne każdego miesiąca uszczuplają miejską kasę średnio o 2,6 tys. zł, a za telefony komórkowe – 2,1 tys. zł. Spory, trzykondygnacyjny budynek, co miesiąc pożera energię elektryczną wartą ok. 8 tys. zł.Ubyło 19 etatówNajwiększe wrażenie robią zarobki urzędników. W ubiegłym roku wynagrodzenia pracownicze kosztowały miasto w sumie ponad 5,5 mln zł, a nagrody jubileuszowe, indywidualne oraz trzynastki przekroczyły łącznie kwotę 656 tys. zł.Średnia miesięczna płaca burmistrza, jego dwóch zastępców oraz skarbnika to 10 079 zł brutto. W przypadku naczelników i kierowników wynagrodzenia brutto oscylują w okolicach 4 566 zł, szeregowych urzędników – 3 118, a kadry administracyjno-gospodarczej, np. sprzątaczek – 2 505 zł. W styczniu, pracownikom przyznano pierwsze od prawie 5 lat podwyżki wynoszące średnio 7 proc. w skali roku.Dębicki ratusz to jeden z nielicznych polskich urzędów, gdzie zatrudnienie zmalało. Na początku mijającej kadencji pracowało tu 161 osób. W ciągu 4 lat liczba etatów spadła do 142. – To wynik między innymi restrukturyzacji, którą przeprowadziliśmy w 2011 roku. Jej celem było obniżenie kosztów funkcjonowania urzędu – tłumaczy Paweł Wolicki, burmistrz Dębicy.Urzędników mniej, ale pensje wyższeW mieleckim urzędzie, od roku 2010, przybył jeden etat, co daje aktualnie liczbę 115 zatrudnionych. Pracowników jest mniej niż w dębickim ratuszu i finansowo powodzi im się lepiej, zwłaszcza kadrze kierowniczej. Średnia płaca brutto naczelników sięga 5 987 zł. Szeregowi urzędnicy „wyciągają" brutto ok. 3 895 zł, a kadra administracyjno-gospodarcza – 2 776 zł. Średnie zarobki brutto prezydenta, jego dwóch zastępców oraz miejskiego skarbnika są odrobinę niższe niż dębickich włodarzy – mielecki urząd podaje, że wynoszą one 9 966 zł.W 2013 r. tutejsi pracownicy zarobili w sumie blisko 5,7 mln zł brutto i otrzymali nagrody jubileuszowe, indywidualne oraz trzynastki warte łącznie grubo ponad 1,2 mln zł brutto. Ostatnie podwyżki przyznano 2 miesiące temu (2,4 proc. w skali roku).Tylko sześć komórekW Mielcu na kawę, paluszki, wodę itp. urząd wydaje miesięcznie średnio 445 zł. Rachunki za telefony stacjonarne, każdego miesiąca to średnio 2,5 tys. zł. Natomiast średnie miesięczne wydatki na telefony komórkowe nieznacznie przekraczają 555 zł. – W naszym urzędzie jest tylko sześć służbowych telefonów komórkowych – tłumaczy stosunkowo niskie rachunki Krzysztof Urbański, rzecznik prasowy prezydenta.Na energię elektryczną urząd wydaje miesięcznie ok. 6,9 tys. zł. Ratusz posiada trzy służbowe samochody: skodę Octawię z 2014, hyundaia i40 z 2011 r. oraz 8-letniego opla combo. Spoglądając na ceny podobnych rocznikowo modeli wystawianych na sprzedaż za pośrednictwem portali internetowych, można szacować ich wartość na ok.: 60 do 85 tys. (skoda), 50 do 70 tys. (hyundai) oraz 14 do 16 tys. zł (opel).W minionej kadencji przedstawiciele urzędów w Dębicy i Mielcu odbywali kilka podróży za granicę. Wśród delegacji dębicki ratusz podaje m.in. wyjazdy do Rumunii (koszt podróży 2 355 zł), do Belgii (4 136 zł), Węgier (1 443 zł) i Chin (ok. 6 000 zł). Urzędnicy z Mielca natomiast dwukrotnie podróżowali do Niemiec (1 933 zł w 2011 r. i 4 341 zł w 2013 r.). 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto