Gdzie najlepiej na studia? Powstał ranking najlepszych miast dla studentów. Zaskakujące miejsce Warszawy

Business Insider sprawdził, jakie są najlepsze miasta do życia dla studentów w Polsce. Redakcja, tworząc ranking, wzięła pod uwagę 12 miast akademickich: Warszawę, Kraków, Łódź, Poznań, Gdańsk, Katowice, Lubin, Rzeszów, Wrocław, Białystok, Szczecin, Bydgoszcz. Przeanalizowano sześć kategorii:

• najlepsza uczelnia;
• najniższe ceny akademików;
• najniższy koszt najmu mieszkania;
• aktywność zawodowa osób w wieku od 25 do 34;
• średnie zarobki;
• liczba imprez masowych.

Suma punktów w tabeli, która zdecydowała o kolejności miast w rankingu, jest efektem dodania do siebie liczb określających miejsca rankingowe zajmowane przez te miasta w sześciu analizowanych kategoriach. W teorii jest możliwe, by jedno miasto zajmowało pierwsze miejsca we wszystkich sześciu kategoriach — wtedy miałoby 6 pkt. Praktyka pokazuje, że nie ma idealnego miasta z perspektywy widzenia studenta. To samo dotyczy końca rankingu - tłumaczy Business Insider.

Na podium rankingu najlepszych miast do życia dla studentów znalazły się: Warszawa, Kraków i Gdańsk.

Warszawa to jedyne miasto, które w więcej niż jednej kategorii rankingu zajęło pierwsze miejsce. Stolica jest najlepsza, jeśli chodzi o poziom nauczania najlepszych uniwersytetów i uczelni technicznych oraz pod względem "rozrywkowości".

Niestety, akademiki w Warszawie należą do jednych z najdroższych w kraju. Miasto zajęło niechlubne 8. miejsce w rankingu według najniższych cen akademików - średnia stawka przekracza tu 600 zł za miejsce. To jednak nie koniec złych wiadomości. Patrząc ceny wynajmu mieszkań, Warszawa jest najdroższym miastem. Średnio koszty najmu 1 mkw. mieszkania wynoszą około 77 zł.

Za to można liczyć na pracę po zakończeniu edukacji i względnie dobre zarobki. Prawie 9 tys. zł brutto wynosi przeciętne wynagrodzenie w Warszawie.

Pełny ranking najlepszych miast dla studentów przygotowany przez Buisness Insider znajdziecie NA TEJ STRONIE.

W sprawie podjęcia kroków w stronę rozwiązania problemów studentów warszawskich uczelni, które także wskazano w rankingu, protestowano 2 października pod siedzibą rektoratu na głównym kampusie Uniwersytetu Warszawskiego. Studenci walczyli o rozwiązanie kryzysu wokół akademików oraz większe wsparcie finansowe w czasie nauki. Młodzi zebrali się w czasie, gdy w auli odbywała się w coroczna, uroczysta inauguracja roku akademickiego. Apelowali o wyższe i łatwiej dostępne stypendia, a także zwiększenie liczby miejsc w akademikach.

Chciałabym przedstawić się jako studentka, ale nie mogę. Jestem jedną z osób, która musiała zrezygnować ze studiów z powodów finansowych. Zebraliśmy się tu, ponieważ koszty naszego życia rosną. Wydajemy coraz więcej na utrzymanie, praktycznie nie da się już studiować, jednocześnie nie pracując przez cały tydzień. A to oznacza, że mamy coraz mniej czasu na naukę - mówiła w rozmowie z nami uczestniczka protestu studentów UW Julia Wolińska.

Jak wskazała, obecnie w akademikach w Polsce jest miejsce dla zaledwie 10 proc. studentów, z kolei na Uniwersytecie Warszawskim - 5 proc. - Dlatego domagamy się od rektora, aby powstało więcej nowych akademików, w dobrym standardzie. A do tego czasu, byśmy mieli szansę na stypendia socjalne, rektora i inne wsparcie, które pozwoli nam zwyczajnie przetrwać - podkreśliła Julia.