Konia z rzędem temu, kto powie dlaczego tak się dzieje. Od lat wychodząc na spacer ze swoim psem obserwuję zachowania właścicieli czworonogów. Zdecydowana większość z nich nie sprząta po swoich psach.Wszędzie na gorzowskich osiedlach walają się psie kupy. Dlaczego tak się dzieje?
Jakiś czas temu Straż Miejska propagowała sprzątanie psich kup poprzez rozdawanie służących do tego celu totebek z łopatkami. W mieście zamontowano też specjalne pojemniki na psie odchody. I to by było na tyle... Ludzie mają swoje przyzwyczajenia. Sprzątać po psie? A po co?Wszak płacimy podatek od psa!
Jak reagują inni właściciele gdy sprzątam po moim Aresie? Jedni udają, że tego nie widzą, inni uciekają w przeciwną stronę a jeszcze inni pukają się w czoło... Śmieszne ale i tragiczne. Z jednej strony wymagamy czystości w mieście a z drugiej strony, mogąc mieć jakiś wpływ na jej zachowanie, bagatelizujemy sprawę.
Co powoduje takie zachowania wśród właścicieli psów? Kłopoty z kręgosłupem? Boją się, że garb im wyrośnie? Czy po prostu czyste lenistwo i niechlujność? Brak środków na zakup specjalnych torebek nie wchodzi w rachubę. Od jakiegoś czasu już ich nie kupuję. Po prostu nie zdają egzaminu gdy trzeba posprzątać kupę z trawnika. Używam zwykłych ekologicznych, jednorazowych torebek z zakupów.Dostajemy je za darmo lub za 10 groszową opłatą przy okazji robienia sprawunków w sklepie.To jest dobre rozwiązanie.
Niektórzy śmieją się ze Straży Miejskiej, że ścigają babcie z pieskami zamiast zająć się poważnymi sprawami. Myślę, że Straż Miejska powinna zwracać uwagę i karać właścicieli, którzy unikają sprzątania po swoich psach.Coraz więcej psich odchodów spotykamy na chodnikach i trawnikach naszego miasta.To już plaga. Apeluję, sprzątajcie po swoich psach. To nie boli a może przynieść wiele pożytku...
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?