MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dobry start w lidze Bisset Polonii Bytom

Marcin Szczepański
W spotkaniu pucharowym z GKS Tychy bytomianie musieli uznać wyższość drużyny z ekstraligi.
W spotkaniu pucharowym z GKS Tychy bytomianie musieli uznać wyższość drużyny z ekstraligi. Fot. Arkadiusz Ławrywianiec
Udanie rozpoczęli sezon w pierwszej lidze hokeiści Bisset Polonii Bytom. W pierwszym spotkaniu pokonali w sobotę na wyjeździe Legię Mazowsze 8:4. W pucharze Polski w okrojonym składzie bytomianie nie mieli jednak szans z GKS Tychy i po porażce 1:7 odpadli z dalszej rywalizacji.

Spotkanie ligowe pokazało dobre przygotowanie i duże zaangażowanie hokeistów Polonii. Już po pierwszej tercji prowadzili 2:0. W drugiej podwyższyli na 5:1. Dopiero w ostatniej warszawianie nawiązali walkę, ale spotkanie zakończyło się zwycięstwem niebiesko-czerwonych 8:4.

- Drużyna była przed tym spotkaniem bardzo skoncentrowana. Zależało nam na zwycięstwie. W pierwszej tercji było trochę nerwowo, ale później zarysowała się nasza wyraźna przewaga. Przez cały czas kontrolowaliśmy sytuację na lodzie - zapewnia Mariusz Puzio, trener bytomskich hokeistów. - Pod koniec wdała się nerwowość, spowodowana niepotrzebnymi karami. Mimo wszystko cieszymy się z trzech punktów - dodaje.

Po sobotnim zwycięstwie na inaugurację ligi, w niedzielę, bytomianie wysoko przegrali w Tychach z tamtejszym GKS, w ramach Pucharu Polski. Porażka 1:7 odzwierciedlała różnicę klas dzielącą obecnie oba zespoły. - O tym, jak duży dzieli nas dystans, wiedzieliśmy już przed meczem. Szkoda tylko, że nie mogłem skorzystać ze wszystkich zawodników, ponieważ niektórzy mieli inne zajęcia. Nie można zapominać, że praktycznie jesteśmy zespołem amatorskim i często zawodnicy dzielą grę w klubie z pracą czy nauką - tłumaczy Puzio. - Ten mecz na pewno dał nam do myślenia i wskazał nasze braki, nad którymi musimy jeszcze pracować. Gdybyśmy zagrali w optymalnym składzie, spotkanie to pokazałoby, na jakim etapie obecnie jesteśmy. W każdym razie dla nas sukcesem było, że ostatnią tercję zremisowaliśmy 0:0 - dodaje.

Jutro Polonia rozegra kolejne spotkanie w I lidze. Na własnym lodowisku o godzinie 18 zmierzy się z MMKS Nowy Targ. W niedzielę podejmie KTH Krynica.

- Możemy obiecać kibicom, że serca do walki i ambicji nam nie zabraknie - zapewnia trener Puzio.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto