Druh Czarek czeka na krew

Cezary Cieślak jest dorosłym harcerzem, od wielu lat związanym ze Związkiem Harcerstwa Polskiego. Do ubiegłego roku pracował jako monter w telewizji kablowej. W grudniu po prostu poczuł się słabo i zdecydował zrobić podstawowe badania. Ich wyniki były przerażające- zdiagnozowano u niego białaczkę limfoblastyczną.
- Tata jest w szpitalu od 3 stycznia. Choroba nas zaskoczyła, ponieważ nie było żadnych objawów czy sygnałów, że coś jest nie tak. Czuł się zmęczony, więc poszedł się przebadać- mówi Gabriela Głogowska, córka druha Czarka. To ona założyła na Facebooku stronę „Krew dla mojego Taty", apelując o oddawanie krwi.
Cezary Cieślak przebywa na Oddziale Onkohematologii w Świętokrzyskim Centrum Onkologii w Kielcach. Przeszedł już chemioterapię, która nie przyniosła wystarczającej poprawy. Ratunkiem może być przeszczep szpiku kostnego.
27 czerwca Instytut Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie poinformował rodzinę o znalezieniu dawcy. Aby przeszczep mógł zostać rzeprowadzony, potrzebne jest m.in. zebranie dużych zapasów krwi.
- Proszę wszystkich chętnych ludzi z dobrym sercem, by oddawali krew dla mojego taty- apeluje córka.- Grupa krwi nie jest ważna, liczy się ilość. Krew, która nie będzie zgodna, pomoże innym chorym.
A akcję już włączyła się Rejonowa Rada Honorowych Dawców Krwi z Ostrowca, którzy grupowo oddali kilka litrów krwi. Podobnie harcerze, dla których Czarek Cieślak jest starszym druhem.
Krew może być oddawana w każdym ośrodku krwiodawstwa na terenie kraju. Należy tylko podać informację, że jest przeznaczona dla konkretnego pacjenta- Cezary Cieślak, Świętokrzyskie Centrum Onkologii, Oddział Onkohematologii.