Wiersz „Tragedia w Smoleńsku" powstał 10 kwietnia 2010 roku. Edmund Rybiński napisał go na gorąco, pod wpływem chwili. - Nie pamiętam, jak się dowiedziałem o katastrofie prezydenckiego samolotu, nie pamiętam, co wtedy robiłem. Pamiętam jednak, że dzień od razu stanął na głowie - mówi Rybiński.Jako pierwsze do głowy przyszły mu słowa kończące wiersz. Te, które mówią, o tym, że nawet wielka tragedia może przynieść w przyszłości coś pozytywnego. O ile odpowiednio „posiejemy" jej ziarno.Te słowa wciąż są aktualne. - Minęły dwa lata, a polityczna kłótnia o Smoleńsk nadal trwa. Ciągle pojawiają się nowe teorie, oskarżenia. Najwyższy czas to już zakończyć. Oby jak najszybciej - apeluje Rybiński.Edmund Rybiński ma 77 lat. Jest emerytowanym ślusarzem narzędziowym, a z zamiłowania poetą. Wśród wielu wierszy, które napisał są m.in. dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Swoją poezję publikuje w biuletynie parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Grudziądzu.Tragedia w SmoleńskuDopiero Wiosna nastała,a śmierć już swoje żniwo zebrała.Teraz to wyborne ziarnogodnie „posiać" trzeba, a na stokrotne plonypoczekać. Edmund Rybiński Dziś o godz. 18 w kościele na Strzemięcinie zaplanowana jest Msza Św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej.Wydarzeniem związanym z rocznicą tragedii będzie także odsłonięcie tablicy upamiętniającej prezydencką parę oraz pozostałe ofiary katastrofy. Uroczystość odbędzie się 29 kwietnia o godz. 15 w kościele na Strzemięcinie. DD
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?