Eliminuj zbędne wydatki, zaoszczędzisz nawet 350 zł miesięcznie!

Eksperci radzą określ swój czynnik latte, czyli małe codzienne wydatki. Dzięki ich wyeliminowaniu w twojej kieszeni co miesiąc zostanie nawet 350 zł. Czynnik latte nazywany jest także efektem małej czarnej. Pojęcie stworzył David Bach amerykański autor książek o tematyce finansowej. Nawiązuje ono bezpośrednio do kawy, którą można kupić w papierowym kubeczku w drodze do pracy i szkoły. Taka przyjemność kosztuje nas jednorazowo od 5 do nawet 15 zł. Do kawy często dokupujemy coś słodkiego, a w przerwie wychodzimy do pracowniczej stołówki lub do Fast fooda po kanapki. W skali jednego dnia te wydatki nie są wysokie. Jednak jeśli pomnożymy codziennie wydawaną kwotę przez 20 dni roboczych, to tylko kawa kosztuje nas około 120 zł miesięcznie! Po dodaniu innych zbędnych wydatków kwota wzrasta nawet do 350 zł. Zastąpienie kawy kupionej w kawiarni, tą wypitą w domu lub zrobienie kanapek samemu zamiast ich kupowanie pozwoli nam na miesięczne zaoszczędzenie pokaźnej sumy.Określenie czynnika latte pozwala na dostrzeżenie mnóstwa niepotrzebnych wydatków, które ponosimy miesięcznie. Wśród nich poza kawą i kanapkami, znalazły się papierosy, prasa, opłaty za taksówki i napoje. Warto popatrzeć na sprawę szerzej i przeanalizować również inne opłaty, nie związane z konsumpcją np. dodatkowe ubezpieczenie samochodu, to koszt kilku złotych miesięcznie, ale gdy jesteśmy przysłowiowymi niedzielnymi kierowcami zastanówmy się, czy nie jest to zbędny wydatek. Nasz budżet obciążają również aktywne, a nieużywane karty kredytowe, karnet na siłownię, który miał nas zmotywować do ćwiczeń, a z którego korzystaliśmy tylko kilka razy w miesiącu oraz wyższy abonament telewizyjny za kanały, których nie oglądamy.Po wykonanej analizie warto zaplanować sobie domowy budżet w skali tygodnia lub całego miesiąca. - Określenie na co i ile chcemy wydać pozwoli nam zmniejszyć lub całkowicie wyeliminować czynnik latte i tym samym oszczędzać bez konieczności zaciskania pasa mówi Elvis Galickis dyrektor wykonawczy portalu pożyczek społecznościowych Give & Take. Ograniczenie wydatków to jedno, ale aby efektywnie i długofalowo polepszyć finanse trzeba wyrobić w sobie nawyk inwestowania przekonuje Galickis.Dzięki pożyczkom społecznościowym, które istnieją na rynku polskim od ponad 6 lat inwestowanie małych kwot stało się możliwe i niejednokrotnie stanowi pierwszy krok do poważnego inwestowania w przyszłości dla wielu ludzi. Te małe kwoty zaoszczędzone na codziennych zbytkach kapitalnie nadają się na comiesięczny wkład inwestycyjny i mogą przynieść znacznie więcej przyjemności konsumpcyjnych po pewnym czasie.Wystarczy jednorazowa analiza naszego czynnika latte by ograniczyć niepotrzebne wydatki i bez problemu oszczędzać lub przeznaczyć te pieniądze na inne cele. Eksperci radzą także by po każdych większych zakupach analizować paragony i wykreślać z nich rzeczy, bez których moglibyśmy się obejść na co dzień lub, które możemy zastąpić innymi, tańszymi substytutami.***Give & Take jest portalem pożyczek społecznościowych działającym na polskim rynku od października 2013 roku. Umożliwia pożyczanie pieniędzy pomiędzy internautami. Z jednej strony mamy do czynienia z pożczkobiorcą, który potrzebuje gotówki, z drugiej z inwestorem, który jest w stanie sfinansować jego potrzeby. Pożyczkobiorca może pożyczyć pieniądze na mniejszy procent niż w banku. Inwestor wykładając pieniądze może liczyć na odsetki.