Wielki sukces drużyny studenckiej ARMED ze stołecznej Wojskowej Akademii Technicznej, która zwyciężyła w polskim finale konkursu Imagine Cup o randze mistrzostw świata w zakresie nowych technologii. Prestiżowa rywalizacja organizowana jest od 2003 r. przez informatycznego giganta Microsoft. Uczestnicy konkursu z całego świata mają za zadanie przedstawienie rozwiązań złożonych problemów przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii. Światowe finały - z udziałem laureatów krajowych edycji konkursu - co roku odbywają się w innym państwie, dotychczas odbyły się m.in. w Seulu, Paryżu, Kairze, Warszawie i Nowym Jorku.
Czytaj także: Konkurs "Widoki" powoli dobiega końca. 25 kwietnia odbędzie się gala finałowa
Stołeczni studenci zwyciężyli u siebie - dwudniowy finał polskiej edycji Imagine Cup rozgrywany był w warszawskim Instytucie Wzornictwa Przemysłowego. ARMED zwyciężył w najbardziej prestiżowej kategorii konkursu Projektowanie Oprogramowania. Ich system SAPER to aplikacja na telefon komórkowy umożliwiająca wykrycie w ziemi i zanalizowanie materiału wybuchowego, np. miny czy niewypału. Wykorzystuje ona magnetometr służący jako kompas w dużej części smartfonów. Za jego pomocą wykrywa zakłócenia w polu magnetycznym w pobliżu telefonu komórkowego. Na podstawie charakteru tych zakłóceń można ocenić, czy w pobliżu znajduje się materiał wybuchowy, i określić, jaki to może być materiał. Następnie aplikacja lokalizuje niebezpieczeństwo na mapie. Zawiadamia też automatycznie odpowiednie służby.
Swoją aplikację członkowie zwycięskiego zespołu opracowali z myślą o ofiarach niewybuchów. Marcin Kukiełka, Jakub Kędzior i Adam Pabiś oraz mentor Mariusz Chmielewski uzasadniają, że na całym świecie z powodu niewybuchów co 20 minut ginie jedna osoba. Chcą, by ich aplikacja uczyniła z komórki urządzenie ratujące życie. Dziś zagrożenie wykrywa ona z odległości 30 cm, ale w przyszłości można byłoby zwiększyć ten zasięg.
Drugie miejsce w konkursie Projektowanie Oprogramowania przyznano również zespołowi z WAT - The InnoWATors - za system SENSE. Monitoruje on stan osób chorych na epilepsję i wykrywa u użytkownika atak. Błyskawicznie wysyła powiadomienie do bliskich chorego, a za pomocą głosowych komunikatów informuje otoczenie o ataku i o sposobach pomocy choremu.
Napad epilepsji system wykrywa za pomocą akcelerometru standardowo wbudowywanego w telefon komórkowy, a także za pomocą umieszczonych na skórze użytkownika niewielkich, bezprzewodowych czujników EMG. Wykrywają one charakterystyczne dla ataku epilepsji drżenie mięśni. Aplikacja mogłaby być szczególnie przydatna rodzicom dzieci chorych na epilepsję.
Zobacz też: Pierwsze w historii pole namiotowe na Ursynaliach! Trwa rezerwacja miejsc
Zwycięzcy tej i kilku pozostałych kategorii konkursowych będą reprezentować Polskę w światowych finałach Imagine Cup, które odbędą się latem w Sydney w Australii.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?