Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Finał ucieczki będzie w sądzie

Redakcja
Radiowozy policji i żandarmerii wojskowej brały udział w pościgu za 17-latkiem w volkswagenie. Skończyło się czołowym zderzeniem na ulicy Reymonta.
Radiowozy policji i żandarmerii wojskowej brały udział w pościgu za 17-latkiem w volkswagenie. Skończyło się czołowym zderzeniem na ulicy Reymonta. grzegorz drążek
Ucieczka przez pół miasta przed policją to nie jedyny grzech 17-latka. Młodzieniec odpowie też za liczne kradzieże i włamania. Zarzuty postawiono także jego dwóm kompanom.

W październiku 2012 roku na ulicach Stargardu rozegrały się sceny jak z filmu kina akcji. 17-latek uciekał volkswagenem golfem przed policją i żandarmerią wojskową. Jechało z nim trzech młodych mężczyzn. Na nogi została postawiona niemal cała policja. Młodzieniec był już wcześniej karany za kierowaniem samochodem bez prawa jazdy. Uciekając najpierw staranował jedno z aut policji, a na ulicy Reymonta czołowo uderzył w radiowóz żandarmerii. Dwóch funkcjonariuszy, jeden z policji, drugi z żandarmerii, trafiło do szpitala. Jest już akt oskarżenia w tej sprawie. Dotyczy nie tylko pościgu i staranowania radiowozów, ale też serii włamań i kradzieży. Okazało się, że 17-latek i jego rówieśnik, który był wtedy pasażerem, mają sporo na sumieniu. Po październikowym zajściu kierowca volkswagena usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy, włamania do samochodu oraz kradzieży paliwa ze stacji paliw.- Wobec tego mężczyzny zastosowano dwa miesiące tymczasowego aresztowania - wyjaśnia mł. asp. Łukasz Famulski ze stargardzkiej policji . - Jeden z jego siedemnastoletnich pasażerów również usłyszał podobne zarzuty. Jednak sprawa miała charakter rozwojowy, mężczyźni powiązani zostali z kilkudziesięcioma innymi włamaniami.Obaj siedemnastolatkowie usłyszeli pięć wspólnych zarzutów kradzieży z włamaniem do aut zaparkowanych w Stargardzie. Młodzieńcowi, który uciekał przed policją, przedłużono po drodze tymczasowy areszt i ustalono, że jest on odpowiedzialny za kolejnych dziesięć włamań i trzy kradzieże.- Niemal wszystkie te czyny dokonane zostały w rejonie miasta na przełomie września i października 2012 roku - informuje Łukasz Famulski.Policja ustaliła też 20-letniego pasera, który współpracował z 17-latkiem z większą liczbą zarzutów. Paser usłyszał dwa zarzuty. Akt oskarżenia mówi w sumie o 21 przestępstwach. A wszystko zaczęło się w październiku, od tego, że 17-latka za kierownicą rozpoznał jeden z policjantów drogówki patrolujących stargardzkie ulice. Chciał zatrzymać go do kontroli, ale ten rozpoczął ucieczkę. Finał pościgu i pozostałych spraw, w które zamieszani są młodzi mieszkańcy Stargardu, będzie w sądzie. 

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto