Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gimnazjalista zrobił film o Grochowie. To nie jest jego pierwsza produkcja!

Redakcja
Gimnazjalista zrobił film o Grochowie. To nie jest jego pierwsza produkcja!
Gimnazjalista zrobił film o Grochowie. To nie jest jego pierwsza produkcja! Szymon Starnawski
Ma szesnaście lat, kamerę i ochotę żeby pokazać, że Grochów jest piękny. Mateusz Siudmak zaprzecza stereotypom, że „dzisiejszej młodzieży” nic się nie chce i już myśli o łódzkiej filmówce.

Sto lat temu do Warszawy włączono Grochów. Z tej okazji, Mateusz Siudmak – uczeń gimnazjum im. Bolesława Prusa – postanowił zrobić film. „Grochów” to opowieść o dzielnicy w której się wychował. – Wychodzę z założenia, że jeśli chce się dobrze poznać jakieś miejsce, warto sięgnąć do jego korzeni. Historia odpowiada na wiele niebanalnych pytań – tłumaczy nastolatek. – Chciałbym, aby ludzie zmienili swoje zdanie na temat tej części miasta. Grochów ma wiele niepochlebnych opinii, a jest to miejsce z ciekawą historią i wspaniałymi ludźmi. Jest po prostu fajny – dodaje. Na ekranie zobaczymy m.in. dzielnicę z lotu ptaka, a także rozmowy z mieszkańcami.

Nie jest to pierwsza produkcja Mateusza. Wcześniej stworzył wideo „Dzielnica z klimatem...” o Saskiej Kępie, które obejrzano ponad 14 tys. razy oraz krótsze filmiki: „Ostatnie urodziny Universamu” czy „Międzynarodowe pokazy pirotechniczne”. Produkcją filmową interesuje się już od… dziesięciu lat. – Mając sześć lat brałem starą kamerę taty (jeszcze na kasety) i bawiłem się w kadrowanie. Ostatnio przerodziło się to w ciekawe filmy. Sam jestem pod wrażeniem, jak to ładnie wszystko wychodzi – opowiada nam Mateusz Siudmak. Jak przyznaje, tym razem jest to szczególny projekt, bo opowiada o jego rodzimej dzielnicy. – Za produkcje chciałem zabrać się jak najwcześniej, ale nie pozwolił mi na to obowiązek szkolny – tłumaczy uczeń ostatniej klasy gimnazjum. – Ostateczne przymiarki rozpocząłem na początku kwietnia, pod koniec miesiąca miałem już wszystkie materiały, a teraz pozostał mi montaż, który najprawdopodobniej niedługo skończę – wyjaśnia. Czasu nie ma dużo, ponieważ premiera „Grochowa” odbędzie się już w niedzielę 8 kwietnia o godz. 16 w Centrum Promocji Kultury. Oczywiście na Grochowie.

Mateusz nie chce jednak na tym poprzestać. Jego marzenia związane z filmem sięgają dużo wyżej. – Nie chciałbym być kojarzony jedynie z filmami o dzielnicach – wyjaśnia. – Myślę o łódzkiej filmówce, ale na podjęcie decyzji mam jeszcze trzy lata – dodaje. W kolejnych miesiącach możemy spodziewać się następnych prac Mateusza Siudmaka. Młody twórca zebrał już małą ekipę. Jak udało nam się dowiedzieć będzie to krótkometrażowy film fabularny.


Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto