Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Dębica: urzędnicy nie chcą płacić za swoje błędy

Redakcja
Nawet 12-miesięczną pensję może stracić urzędnik, który wyda w pracy błędną decyzję. – Uznaliśmy, że warto ubezpieczyć się na wypadek takich sytuacji – mówi Maria Kurcz, sekretarz Urzędu Gminy Dębica.

Ubezpieczeniu z tytułu rażącego naruszenia prawa na 2012 r. poddali się m.in. wójt, jego dwaj zastępcy i kadra kierownicza. W sumie ponad 30 osób. – Wśród nich są pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, którzy decydują np. o przyznawaniu stypendiów i świadczeń socjalnych - mówi Maria Kurcz.Pani sekretarz podkreśla, że wszyscy objęci ubezpieczeniem urzędnicy składki płacą z własnych kieszeni. Najniższa roczna składka wynosi 20 zł, najwyższa - 70 zł. Kwoty, do jakich ubezpieczeni są gminni pracownicy, wynoszą 20 – 150 tys. zł.Skąd taka ostrożność i pomysł na ubezpieczenie się? - Dokładamy wszelkich starań, by efekty naszej pracy spełniały obowiązujące wymogi prawa i satysfakcjonowały klientów Urzędu Gminy. Jednak pomyłki zdarzają się przecież nawet najlepszym, a przezorny zawsze ubezpieczony – mówi sekretarz Kurcz. Dodaje, że w razie popełnienia przez któregoś z urzędników rażącego błędu, niezadowolony klient może zwrócić się do sądu i domagać się od urzędu odszkodowania. Jeżeli sąd przyzna mu rację, wójt obciąża kosztami odszkodowania pracownika, który zawinił. - Mowa tutaj o bardzo dużych pieniądzach. Gdyby nie ubezpieczenie, urzędnik mógłby stracić nawet 12-miesięczne wynagrodzenie – tłumaczy Maria Kurcz. 

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto