Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GP: kiedy ruiny zostaną wyremontowane?

redakcja
redakcja
redakcja
Wiele budynków w centrum wygląda nieestetycznie, lokatorzy mają tego dość- Nie chcemy na swoim podwórku takiej obskurnej ruiny! - denerwują się mieszkańcy ulicy Zduńskiej.

Pan Piotr, który w bloku przy Zduńskiej mieszka od lat mówi, że nie pamięta, by przy sypiącej elewacji budynku, w którym mieszczą się węzły ciepłownicze prowadzono jakiekolwiek prace remontowe. - Interweniowaliśmy w tej sprawie w Spółdzielni Mieszkaniowej, ale wyjaśniono nam, że nieruchomość należy do Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej - wyjaśnia włocławianin, dodając, że lokatorów bardzo nas ta wiadomość zaskoczyła. - Bo jak to? MPEC, który ma certyfikat ISO nie dba o swoje mienie? To zadziwiające - podkreślają lokatorzy budynków położonych w sąsiedztwie tej nieruchomości.
Niszczą dzieciaki?O powody braku zainteresowania budynkiem zapytaliśmy Michała Pietraszewskiego, dyrektora Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Przyznał, że nieruchomość przy Zduńskiej, w której mieści się grupowy węzeł cieplny jest jedną z nielicznych będącą własnością miejskiej spółki, a nie dzierżawioną, np. od spółdzielni mieszkaniowych. Prezes przyznał, że wie, jak ten budynek wygląda i zgodził się, że mieszkańcy sąsiednich nieruchomości mogą nie być zachwyceni. Wyjaśnił jednak, że dużym problemem jest działalność wandali.
- To, co my naprawimy, natychmiast zostaje zniszczone - mówi Michał Pietraszewski.Remont dopiero po wakacjach- Tę nieruchomość upodobały sobie dzieci i młodzież, wieszają tu kosze do gry w piłkę, i niszczą budynek- dodaje Dariusz Tomaszewski, kierownik działu przesyłu MPEC-u. Jak wyjaśnia kierownik do spółki nie wpłynęła żadna oficjalna petycja w sprawie remontu. -
Jednak my modernizację tej nieruchomości mamy w planie- zapewnia kierownik.MPEC przystąpi do remontu zaraz po wakacjach, bo jak twierdzą władze spółki wówczas jest większe prawdopodobieństwo, że efektów ich pracy nie zniszczą nudzące się latem dzieci.
Chcą mieszkać ładniejMirosław Urbański, prezes Włocławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej przyznaje, że ostatnio coraz częściej mieszkańcy administrowanych przez spółdzielnię bloków zwracają uwagę na nieestetyczny wygląd okolic ich budynków. - W związku z tym, że wiele bloków zostało ocieplonych i pomalowanych , osiedla wypiękniały - mówi prezes. - To sprawia, że mieszkańcom bardziej rzuca się w oczy to, co nieestetyczne.
Do spółdzielnie wypływa coraz więcej próśb i petycji o remonty chodników, garaży, małej architektury, która zniszczona przestała zdobić podwórka. - Niestety, nie da się wszystkiego zmienić od razu, my dysponujemy pieniędzmi z funduszu remontowego- wyjaśnia Mirosław Urbański. - Gdybyśmy chcieli przeprowadzić więcej inwestycji trzeba by było podnieść składkę.
A to już mieszkańcom się nie podoba.
Joanna Lewandowska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto