MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Grom Osie rozgromił Kujawiankę w spotkaniu 28. kolejki IV ligi

Michał Arciszewski
Michał Arciszewski
Piłkarze izbickiej Kujawianki w spotkaniu 28. kolejki IV ligi przegrali na własnym boisku z Gromem Osie 1:5 (0:2). Dzięki tej wygranej zespół Włodzimierza Koreckiego znacznie przybliżył się do górnej części tabeli.

Kujawianka Izbica Kujawska – Grom Osie 1:5 (0:2)Bramki: Maciej Lewandowski (90-karny) - Mateusz Korecki (7), Artur Dądela (17), Piotr Siekirka (54, 82, 86).
Kujawianka: M. Mielczarek – Jędrzejewski ż, Bartczak, B. Mielczarek – Mularski ż, Budziszewski, Dutkiewicz (80. Zagórski), Galanciak, Malczak, Komorowski ż – Lewandowski ż.
Grom: Kmiecik – K. Graczyk, Lipiński, Łytkowski, Langowski – Dądela (68. Osiński), Miedziński, Korecki (78. Środa), Siekirka – Wasiak (68. Krzywicki), Mrugalski (78. Szymański).
Sobotnie spotkanie Kujawianki z Gromem można było nazwać mianem o sześć punktów, bowiem zagrały ze sobą sąsiedzi w tabeli i ewentualna wygrana jednej z ekip pozwoliłaby się zbliżyć do drużyn z górnej części tabeli.
Spotkanie lepiej rozpoczęli piłkarze Gromu, bo już w 7 minucie za sprawą Mateusza Koreckiego wyszli oni na prowadzenie. W 12 minucie gospodarze mogli wyrównać, ale Maciej Lewandowski nie potrafił pokonać Kmiecika. Pięć minut później wynik na 2:0 podwyższył Artur Dądela. W 22 minucie okazje do zdobycia kontaktowej bramki po podaniu Dutkiewicza zmarnował po raz kolejny Lewandowski. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie i do szatni podopieczni Włodzimierza Koreckiego schodzili z przewagą dwóch goli.
W drugiej połowie piłkarze Gromu kontrolowali już przebieg meczu. Dowodem na to były trzy strzelone bramki przez Piotra Siekirkę, który tym samym ustrzelił klasycznego hat-tricka. Honor izbiczan w 90 minucie strzałem z rzutu karnego uratował Maciej Lewandowski, który w tym sezonie nie zagra już w barwach Kujawianki (dlaczego? - więcej we wtorkowej Gazecie Pomorskiej - wydanie włocławskie).
Wyniki 28. kolejki IV ligi kujawsko-pomorskiej.
Przyjechaliśmy do Izbicy Kujawskiej bardzo zdeterminowani. Wiedzieliśmy, że ewentualna wygrana pozwoli nam uciec Kujawiance na cztery punkty w tabeli. Szybko udało się strzelić naszemu zespołowi dwie bramki i od tamtej pory grało się o wiele łatwiej. Wydaję mi się, że trzeci gol zdobyty po przerwie rozstrzygnął losy meczu. Cieszę się, że nie zawiodła nas skuteczność. Mieliśmy może z sześć sytuacji, z czego pięć z nich udało się wykorzystać. Kontynuujemy naszą passę meczów bez porażki i mam nadzieję, że pozostanie tak do końca rozgrywek – powiedział po meczu zawodnik Gromu, Rafał Langowski. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto