Rzecz się działa w Dżalabadzie. Sąd polowy przy 5 Dywizji Piechoty przeprowadził rozprawę w trybie postępowania doraźnego. Doprowadzono ujętego przez żandarmerię dezertera.
Oto uzasadnienie wyroku:
„Oskarżony po zwolnieniu w połowie września 1941r. z przymusowego obozu pracy zgłosił się do szeregów Armii Polskiej w Buzułuku i wcielony został do kompanii szkolnej. Za kradzież czekolady z magazynu wojskowego został ukarany 7-mio dniowym aresztem średnim i skreślony z listy kandydatów do szkoły podchorążych.
Dnia 18 grudnia 1941r. został oskarżonemu ogłoszony rozkaz o postępowaniu doraźnym, co oskarżony przyjął do wiadomości, stwierdzając własnoręcznym podpisem.
Dnia 18 lutego 1942r. oskarżony opuścił swój oddział zabierając że sobą wszystkie niemal sorty mundurowe typu angielskiego wydane do użytku służbowego.
5 marca oskarżony został zatrzymany przez patrol żandarmerii i w czasie przesłuchania przez sędziego przyznał się do „zamiaru trwałego uchylenia się od służby wojskowej" i sprzedaży sortów mundurowych.
Sąd polowy skazał oskarżonego za zbrodnię dezercji na karę śmierci, przez rozstrzelanie.
Wyrok został zatwierdzony 19 marca o godz. 13,56,
O godz. 15,30 dowódca 5 Dywizji Piechoty odmówił ułaskawienia a dwie godziny później żołnierz został rozstrzelany.
Wyrok wydany przez sąd polowy o godz. 17,40 został ogłoszony przed frontem wszystkich oddziałów dywizji.
Dnia 25 marca 1942r. generał Anders przesłał do wszystkich (w ZSRR) jednostek rozkaz:
„Stwierdzam, że Polskie Siły Zbrojne w ZSSR w obecnym stadium organizacji i w warunkach działania znajdują się w stanie gotowości do spotkania z nieprzyjacielem a przestępstwa wojskowe żołnierzy Armii Polskiej na tutejszym terenie uważane są jako popełnione w obliczu nieprzyjaciela w rozumieniu art.33, paragraf 8 k.w.p.k. i w konsekwencji niektóre z nich zagrożone są karą śmierci, jak np. kradzież popełniona przez żołnierza na posterunku.
* * *
W dalszych odcinkach przedstawię dalsze działania generała Andersa a także opis egzekucji.
Posługiwałem się materiałami archiwalnymi.
>>>Nie przewiduję komentowania tego tematu. Nie chciałbym aby ktokolwiek użył mojego artykułu by oceniać politycznie czy moralnie Osoby które już nie żyją i nie mogą bronić swych racji.
Podjęty przeze mnie temat, jeśli wyda się inspirujący dla innych autorów może być przedmiotem nowego artykułu i niech autor zadecyduje czy zechce wszcząć dysputę.<<<
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?