Ile w Warszawie czeka się na remont chodnika? Na Saskiej Kępie walczą o to od siedmiu lat. Nie zrealizowano remontu mimo obietnic

W 2014 roku przy współpracy z Samorządem Mieszkańców Saskiej Kępy, mieszkańcy wystosowali do ZDM pierwsze pismo w sprawie remontu chodnika wzdłuż ulic Saskiej i Egipskiej po południowej stronie Alei Stanów Zjednoczonych. W 2016 roku w ramach budżetu obywatelskiego wybrano do realizacji projekt przewidujący poprowadzenie wzdłuż ul. Egipskiej i Saskiej trasy rowerowej. Przy tej okazji mieszkańcy wystosowali do burmistrza pismo z prośbą o powiązanie sprawy z ich inicjatywą.

Uzyskali wówczas informacje, że do remontu dojdzie w 2017 roku. Tak się jednak nie stało. W 2019 roku ZDM wymienił część chodnika - po nieparzystej stronie ul. Saskiej. Jak wyjaśnia nasz czytelnik, jest ona znacznie mniej intensywnie uczęszczana, niż parzysta. Co ciekawe, dopiero w 2020 roku udało się zrealizować wspomniany projekt z budżetu obywatelskiego, z 2016 roku, dotyczący ścieżki rowerowej. Wbrew deklaracjom...nie wyremontowano przy tej okazji chodnika. Poskutkowało to formalną skargą do Prezydenta Warszawy - Rafała Trzaskowskiego.

W marcu 2021 roku ZDM poinformował o przyznaniu środków na wymianę chodnika na Saskiej na swojej stronie internetowej. Decyzje ujęto też w planach remontowych ZDM na 2021 rok na stronie internetowej. Można by pomyśleć, co może pójść nie tak. A jednak. Remontu nie przeprowadzono.

Mieszkańcy zapytali zatem. Czy znowu stało się coś niedobrego? Co z zapowiedzianym i wyczekiwanym 7 lat remontem? Dzień dobry, w związku ze zgłoszeniem nr 584909/21 zarejestrowanym w systemie 19115, informujemy, że uzupełniający remont chodnika nie został zrealizowany ze względu na brak funduszy. Postaramy się o realizację w przyszłym roku. Prace w tym miejscu są uzależnione od przyznania środków finansowych przez Radę m.st. Warszawy - brzmi odpowiedź

Właściwie odpowiedzi na te pytania są w opisie historii. Wymiana tego chodnika była w planach remontów na ten rok, ale zabrakło środków. Tego rodzaju prace remontowe są realizowane z puli na ten cel, pieniądze nie są przypisane do konkretnej inwestycji. W ciągu roku koszty takich robót poszły w górę (nie tylko my zmagamy się z efektami inflacji), więc nie wszystko, co mieliśmy zaplanowane na ten rok, można było zrobić. Mam nadzieję, że nowy chodnik powstanie tam w przyszłym roku, bo nie ma wątpliwości, że jest potrzebny. Mogę tylko przeprosić, że mieszkańcy czekają na to tak długo - odpowiedział nam Jakub Dybalski, rzecznik prasowy ZDM.

Jaka z tego nauka? Mieszkając w Warszawie trzeba niestety uzbroić się cierpliwość. Mieszkańcom Saskiej Kępy na Nowy Rok pozostaje życzyć, żeby inwestycję w końcu udało się zrealizować, a nie tylko o niej napisać.