Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Już w sprzedaży „Kresy. Kraina dzieciństwa naszych ojców i dziadów” (cz. 2)

Redakcja MM
Redakcja MM
Tam narodził się nasz tradycyjny strój. Tam urodzili się dwaj nasi wielcy romantycy. Stamtąd wywodzili się nasi najwięksi wodzowie i bohaterowie. W sprzedaży dostępna jest już druga część książki „Kresy. Kraina dzieciństwa naszych ojców i dziadów”.

Zapraszamy w kolejną sentymentalną i emocjonalną podróż po Kresach, krainę dzieciństwa naszych rodziców, dziadków. Przewodnikami są ludzie, którzy tam się urodzili, spędzili dzieciństwo i - mimo dramatycznych okoliczności, w których większość z nich z Kresami się żegnała - nawet przez chwilę nie przestali tęsknić za Bukowiną, Wołyniem, Polesiem, Wileńszczyzną.Kiedyś mama nie wracała kilka dni, przymieraliśmy głodem - wspomina pani Kotelec. - Tata ugotował mi zepsuty groch, który odkładaliśmy dla zwierząt. Ale i tak nie zjadłam wiele, gdyż tata oddał go głodującemu żydowskiemu sąsiadowi.Te niezwykłe historie to owoc cyklu, który od kilku lat ukazuje się w Magazynie „Gazety Lubuskiej". To ledwie ułamek dziejów i kropla łez bohaterów tych opowieści, uchwycone w słowach i na rodzinnych fotografiach. Cytując prof. Stanisława Nicieję, to obrazy kresowej Atlantydy. Dzięki nim łatwiej jest uwierzyć w jej istnienie.- Z okolicznych wsi zaczęły wówczas napływać przerażające wieści o mordach - mówi pani Maria. - Wówczas miałam narzeczonego, Zbyszka... I to on przyniósł fotografię, którą pokazał ojcu. Nagie, okaleczone zwłoki kobiet, dzieci, mężczyzn.22 opowieści, historie ludzi, którzy widzieli raj i przeszli piekło ... To relacje bardzo subiektywne, zapewne odbiegające od wywodów historyków, ale przez to pewnie bardziej autentyczne, nasycone emocjami. Wertując karty drugiej już części kresowego albumu, zanurzmy się w świat, którego już nie ma, poznajmy zwykłych ludzi. Zwykłych bohaterów.Książkę „Kresy. Kraina dzieciństwa naszych ojców i dziadów" w cenie 29,99 zł można kupić w:Redakcji „Gazety Lubuskiej"- w Zielonej Górze - al. Niepodległości 25 (pokój 25), tel. 68 324 88 75,- w Gorzowie Wlkp. - ul. Sikorskiego 111 (Galeria Park 111, II p.), tel. 95 722 53 60W salonikach prasowych Kolporter, Ruch, Inemdio.Tu też była PolskaW 1939 roku obszar II Rzeczpospolitej liczył 389,7 km kw. Podział terytorialny kraju obejmował miasto stołeczne Warszawę i 16 województw. Wśród nich wydzielono cztery grupy: województwa centralne, wschodnie, zachodnie i południowe.Kresami Wschodnimi utarło się wówczas zwać pięć wschodnich: białostockie, wileńskie, nowogródzkie, poleskie i wołyńskie oraz trzy południowe: lwowskie, stanisławowskie i tarnopolskie. Powierzchnia tych ośmiu województw wynosiła 214,2 km. kw. Na tym terenie mieszkało 13.021.300 osób (spis z 1931 roku), czyli jedna trzecia ludności całego kraju.- Pod wszystkim, co tu powiedziałem, mogę się podpisać krwią - Stefan Kret z Zielonej Góry wstaje i prostuje się, jakby chciał złożyć przysięgę. Przymyka oczy i przypomina sobie czasy spędzone na Kresach.Wysiedlenia Polaków z Kresów przebiegały w kilku etapach. Jeszcze podczas okupacji niemieckiej przyjechali do Generalnej Guberni Polacy uciekający przed rzeziami ukraińskimi. W 1944 roku do Polski Lubelskiej z tego samego powodu przyjechało ponad 100 tys. osób.Łącznie do 1948 przybyło z republik: litewskiej, białoruskiej, ukraińskiej i z pozostałych terenów ZSRR 1,5 mln osób.Dodatkowe przesiedlenia to lata 1958 i 1959, gdy przyjechało do Polski ponad 200 tys. osób. Liczbę Polaków wysiedlonych z Kresów szacuje się - dane są oczywiście rozmaite - na 1,76 mln.Według badania opinii publicznej przeprowadzonego w 2007 roku przez instytut Pentor dla tygodnika „Wprost", 52,2 proc. Polaków uważa Kresy Wschodnie z Wilnem i Lwowem za ziemie polskie, w tym 51 proc. badanych w wieku poniżej 29 lat (wychowanych po 1989). 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto