Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowca prezydenta Lubawskiego dostanie mandat

Redakcja
Zdjęcie prezydenckiej limuzyny stojącej na zakazie parkowania na ulicy Hipotecznej zrobiono 26 czerwca.
Zdjęcie prezydenckiej limuzyny stojącej na zakazie parkowania na ulicy Hipotecznej zrobiono 26 czerwca. Krzysztof Rubinkiewicz
Przyłapali służbową limuzynę Wojciecha Lubawskiego na zakazie parkowania. Wzywają Straż Miejską, by ta wystawiła mandat.

Stowarzyszenie Kielce Nasz Dom wystosowało w poniedziałek list otwarty do komendanta Straży Miejskiej z załącznikiem w postaci zdjęć, na których widać auto prezydenta Kielc stojące w niedozwolonych miejscach. Władysław Kozieł zapowiada podjęcie stosownych kroków. „Jesteśmy zbulwersowani faktem nierównego traktowania obywateli naszego miasta. Straż Miejska bardzo chętnie korzysta z monitoringu i karze osoby, które nieopatrznie źle zaparkują swój samochód w strefie zamieszkania, będąc jednocześnie ślepą na takie same wyczyny niektórych osób” – czytamy w liście otwartym Stowarzyszenia Kielce Nasz Dom do komendanta Kozieła. Jako dowód autorzy korespondencji załączyli kilka fotografii prezydenckiego audi A6 stojącego na zakazie parkowania przy ulicy Hipotecznej na wysokości sklepu dobrewina.pl oraz ulicy Wesołej w pobliżu Banku Pekao S.A. Zdjęcia wykonano 26 czerwca. „W miejscu, gdzie zaparkowano powyższe audi, nie wolno parkować przez 24 h na dobę, za wyjątkiem samochodów uprzywilejowanych. Nie ma żadnych podstaw, by uznać je za samochód uprzywilejowany. Miało za to przez kilkadziesiąt minut włączony silnik, bo klima chodzić musi. Dlaczego więc może parkować, gdzie chce i kiedy chce?” – pytają autorzy listu. „Jeśli jesteśmy równi wobec prawa, to stanowczo domagamy się uznania tego dowodu za wystarczający do wystawiania mandatu karnego i przysługujących punktów karnych” – napisali. Władysław Kozieł, komendant Staży Miejskiej w Kielcach, zapowiada podjęcie stosownych kroków w opisanej przez Stowarzyszenie sprawie. – Wezwiemy kierowcę celem złożenia przez niego wyjaśnień. Nie przypuszczam, by to prezydent kierował, bo nigdy nie widziałem go za kierownicą służbowego auta – mówi Kozieł. Według niego dostarczone dowody są wystarczający, by nałożyć na osobę kierującą prezydencką limuzyną mandat karny. Jego wysokość wyniesie 100 złotych. - Każdy musi przestrzegać prawa, również mój kierowca. Powinien zostać przykładnie ukarany – mówi prezydent Kielc Wojciech Lubawski.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto