Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowco: płacz i płać! Strefa będzie większa?

Redakcja
.
. sxc.hu
- Wstępna decyzja już zapadła, potrzebna jest jeszcze akceptacja prezydenta - powiedział nam wczoraj miejski inżynier ruchu Cezary Mieszkowski. Kierowcy są podzieleni. Dla jednych to ,,zdzierstwo'', inni cieszą się, że przybędzie legalnych miejsc postojowych.

Dziś strefa obejmuje niemal całe centrum i liczy 639 miejsc parkingowych (z czego 54 to koperty dla niepełnosprawnych). - Ale to za mało. Są takie dni i godziny, że nie ma gdzie postawić auta. To dlatego ludzie kombinują, wjeżdżają w podwórka. Nie ze sknerstwa, tylko z braku innej opcji - mówił wczoraj Daniel Masielak z Górczyna. On cieszy się z pomysłu powiększenia strefy. - Będzie mniejszy tłok - ocenia.Ale już Kazimierz Trojanowski ma kompletnie inne zdanie. Uważa, że to ,,wyciąganie drobniaków od kierowców''. - Każdy chce naszych pieniędzy, tak najłatwiej! - mówi wzburzony. Jak to więc będzie z tą strefą? Sprawdziliśmy wczoraj szczegóły planowanych zmian.Miejski inżynier ruchu Mieszkowski wyjaśnia, że płacić mielibyśmy za postój przy ul. Dworcowej, Łokietka, Nadbrzeżnej i Pocztowej. - A dokładnie za zaparkowanie w miejscu, gdzie do tej pory był zakaz i mandaty. W ten sposób rozwiążemy dwa problemy: parkingową fikcję i ścisk w tych okolicach - mówi urzędnik. Według wyliczeń magistratu w ten sposób na każdej z trzech ulic udałoby się wygospodarować po 16 miejsc.Pomysł był jeszcze odważniejszy. Do strefy miało być włączonych więcej ulic. Jednak pomysł negatywnie zaopiniował... Ośrodek Sportu i Rekreacji, który zarządza strefą, kasuje opłaty i dba o postoje. - Prawda jest taka, że nie stać nas na nagłe powiększenie strefy. Instalacja jednego automatu kosztuje niemal 30 tys. zł. Musielibyśmy kupić ich kilkanaście. Dlatego podoba nam się ta okrojona wersja, nad którą w środę będzie dyskusja - powiedział nam wczoraj szef OSiR Włodzimierz Rój. Dlaczego? Ponieważ przy Pocztowej, Dworcowej i Łokietka parkomaty już są po jednej stronie każdej z ulic. Dostawić trzeba będzie góra kilka maszyn.To jednak nie koniec zmian. Wydział transportu publicznego zaproponował, by podwyższyć opłaty za parkowanie! Tutaj OSiR też ma przeciwne zdanie. - Chodziło o nowe stawki za pierwsza godzinę. Dziś to 2,5 zł, miałoby być 3 zł. Powiedzieliśmy ,,nie'', bo w Zielonej Górze ta stawka wynosi 2 zł, a przecież nasze miasta są porównywalne - dodaje dyr. Rój.Strefa płatnego parkowania to dla ośrodka opłacalny biznes. W zeszłym roku do parkomatów gorzowianie i przyjezdni wrzucili ponad 1,5 mln zł. A utrzymanie kosztowało niecałe 700 tys. zł. Ile mogłyby dać nowe miejsca postojowe? - Trudno o dokładny szacunek, bo przecież nie wiemy, jak byłyby obłożone. Ale mogłoby to być nawet ponad 20 tys. zł w skali roku - usłyszeliśmy wczoraj od Roja.Urzędnicy z komisji drogowej już zgodzili się na poszerzenie strefy, teraz sprawa czeka jeszcze na podpis prezydenta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto