Wybudowana w 2013 r. kładka to jeden z ulubionych miejsc warszawskich fotografów, bo niekończące się podjazdy tworzą wyjątkowo przyjemne dla oka kaskady. Założenie było proste - wybudować podjazd zgodny z normami, który pozwoli niepełnosprawnym dostać się na kładkę. I rzeczywiście - jak podkreślają przedstawiciele Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji, zajmującego się problemami osób niepełnosprawnych - wszystko jest wykonane poprawnie, a kąty skrętu dostosowane do potrzeb osób na wózkach. Tyle tylko, że zabrakło myślenia, bo pokonanie aż siedmiu podjazdów wymaga dużego wysiłku fizycznego.
Zobacz też:
Problemem jest też to, że podjazd jest nieco zbyt wąski i nie minie się na nim osoba niepełnosprawna na wózku i osoba z dzieckiem w wózku spacerowym. W takiej sytuacji ktoś musiałby się wycofać, co oznacza kolejne dziesiątki metrów do pokonania. Jak podkreślają przedstawiciele Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji, w takiej sytuacji trzeba było po prostu zbudować windę, a nie labirynt podjazdów.
Samorząd Nieporętu na remont kładki nad Kanałem Żerańskim wydał aż 2 mln zł.
Zdjęcia tego architektonicznego kuriozum znajdziecie poniżej:
POLECAMY TEŻ:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?