W reakcji na wielką walizkę w centrum Warszawy pojawiły się słowa krytyki. Czytaj więcej i dobrze, choć krytyka ta jest powierzchowna i dotyczy wyłącznie urody miasta ("Nie sprzeciwiamy się otwarciu sklepu Louis Vuitton w Polsce. Nie opieramy się kapitalizmowi i konsumpcjonizmowi, zdajemy sobie sprawę z ekonomicznych podstaw istnienia tego systemu"). Gorzej jednak, że krytyka ta odbywa się pod hasłem "Warszawa nie jest dziwką", które zostaje rozwinięte w następujących słowach: "Dziś w nocy skończyło się przyzwolenie na zbiorowy, reklamowy gwałt, dokonywany na Warszawie od 20 lat przez firmy, agencje reklamowe i sieci billboardowe [...]"
Zobacz: "Warszawa nie jest dziwką": Nasz Czytelnik krytykuje reklamę Louis Vuitton
Jaki z tego morał? Bardzo prosty: otóż "dziwkę można gwałcić. Jak powiedział w swoim czasie Andrzej Lepper "prostytutki nie można zgwałcić". Oba zdania wyrażają dokładnie ten sam stosunek do kobiet. Jakaś kobieta (statystycznie najczęściej jednak zmuszona do prostytucji albo przez innych, albo przez warunki ekonomiczne) zadowala seksualnie mężczyznę w zamian za pieniądze. Z perspektywy rynkowej, którą tak głęboko akceptują powyżsi krytycy reklamy, sprzedaje towar i pobiera opłatę. Oznacza to, że z perspektywy krytyków reklamy i Andrzeja Leppera nie ma różnicy pomiędzy ZAPŁATĄ U JUBILERA ZA PIERŚCIONEK Z DIAMENTEM, A POBICIEM JUBILERA I KRADZIEŻĄ BIŻUTERII. Tłumaczę autorce i autorom sprawę językiem, który mogą zrozumieć.
Ale odchodząc już od powyższego języka: jakim prawem ktokolwiek może stwierdzać, że jakąś kobietę (tak, prostytutki, to kobiety, ludzie, a nie śmiecie) wolno gwałcić? Czy, że kogokolwiek można napaść i pobić? I nie, nie w obronie własnej, tu chodzi o bezpodstawny i okrutny atak, dotykający najbardziej intymnej sfery, wywołujący najgłębszą traumę.
Takiego rodzaju presupozycje zawarte w hasłach krytykujących bezczelną skądinąd reklamę są wyrazem głębokiej pogardy wobec kobiet, i pełnego przyzwolenia na przemoc.
Nim zaczniecie krytykować niszczycieli urody miasta, pomyślcie ludzie chwilę czy sami nie robicie czegoś znacznie gorszego. Warszawa nie jest dziwką, nie wolno jej gwałcić. Broniąc miasta, mówicie jednocześnie: prostytutkę można gwałcić. I to jest obrzydliwe.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?