Krzyż nie ruszy z pielgrzymami na Jasną Górę

Krzyż nie będzie niesiony podczas 30. Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej, której przyświeca hasło "Przez Krzyż" i patronuje błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko - to ostateczna decyzja. Uczestnicy pielgrzymki sprawy nie chcą komentować, a niektórzy do ostatniej chwili wierzyli, że "obrońcy" jednak pozwolą na marsz z krzyżem do Częstochowy.

- Od państwa dowiaduję się, że tak już zdecydowano, że krzyż nie trafi na Jasną Górę - mówi nam jeden z porządkowych pielgrzymki, pragnący zachować anonimowość.

Pielgrzymka na Jasną Górę miała wyruszyć wraz z krzyżem upamiętniającym smoleńską katastrofę 5 sierpnia. Niestety po wczorajszych zamieszkach przed Pałacem władze zdecydowały o pozostawieniu go na dotychczasowym miejscu.

Awantura o krzyż

Ustawiony 15 kwietnia przez harcerzy krzyż przed Pałacem budzi ogromne kontrowersje. Pierwotnie miał trafić do katedry św. Anny w Warszawie skąd wraz z pielgrzymami miał 5 sierpnia wyruszyć na Jasną Górę. Pomysł przeniesienia krzyża do katedry nie spodobał się „obrońcom krzyża”. Wywołane przez nich wtorkowe zamieszki zmusiły kurieę, kancelarię prezydenta oraz harcerzy do podjęcia decyzji o pozostawieniu krzyża przed Pałacem.

Zobacz również:
Stanowisko kościoła, harcerzy i kancelarii prezydenta w sprawie krzyża
**

**