Demonstracja rozpocznie się ok. 10.00 i może potrwać nawet do 16.00. – Ruszamy z placu Defilad. Idziemy pod Pałac Prezydenta, Sejm i kancelarię premiera. Walczymy o ocalenie dwóch tysięcy miejsc pracy. Liczymy, że uda nam się przekazać nasz apel Donaldowi Tuskowi – tłumaczy w rozmowie z MM Warszawa Dariusz Połeć, prezes spółki KDT.
Start i meta w KDT
W proteście mają wziąć udział wszyscy handlarze. Dlatego KDT będą w czwartek zamknięte. Kupcy zbiorą się rano przed halą targową i przemaszerują kolejno: ul. Marszałkowską, dalej Piękną, Al. Ujazdowskimi, a następnie pójdą w stronę Nowego Światu i ul. Świętokrzyską i wrócą pod halę.
Centrum sparaliżowane?
Kierowcy, którzy chcą ominąć korki, powinni skorzystać z objazdów. Jadący w stronę Mokotowa – zamiast Marszałkowską, mogą jechać ulicą Emilii Plater lub przebijać się Tamką i ulicą Rozbrat. Z kolei jadący od strony Wisły powinni wybrać Al. Armii Ludowej.
Zahartowani w bojach
To nie pierwszy protest kupców z KDT. Kilka dni temu kobiety pracujące w halach zorganizowały marsz na ratusz. Podobna demonstracja miała też miejsce w marcu.
Miasto chce zburzyć halę KDT, bo pl. Defilad ma być na nowo zabudowany. Planowana jest tam m.in. druga nitka metra. Od 1 stycznia 2009 roku kupcy handlują nielegalnie, po tym jak wygasła umowa dzierżawy z miastem. Handlarze (w KDT działa 700 sklepów) nie zamknęli jednak swoich stoisk.
Zobacz również:
Marsz kupców z KDT na Ratusz [MoDO]
Marsz kobiet z KDT na Ratusz [MoDO]
Wojna o KDT: opinie klientów
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?