Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legia - transfery w jedną stronę

Maciej Stolarczyk
Szałachowski weźmie udział w jednym sparingu Nantes i wróci do treningów z Legią, oczekując na ruch Francuzów
Szałachowski weźmie udział w jednym sparingu Nantes i wróci do treningów z Legią, oczekując na ruch Francuzów Fot. Polskapresse
Maciej Iwański, Sebastian Szałachowski, Dejan Kelhar - tych trzech zawodników w ostatnim czasie opuściło zgrupowanie Legii Warszawa. Ruchów w drugą stronę na razie nie widać, co nie oznaczy, że ich nie będzie. Być może już dziś wyjaśni się, czy Janusz Gol wybierze ofertę Legii, czy Lecha. Na razie upadł temat przenosin na Łazienkowską Mateusza Cetnarskiego. Działacze GKS Bełchatów zapewniają, że skoro piłkarz nie wyraził chęci opuszczenia klubu, nie podejmą negocjacji z Legią.

Ciekawą ofertę otrzymał Szałachowski. Skrzydłowy, któremu w czerwcu wygasa kontrakt ze stołecznym klubem, w niedzielę nieoczekiwanie wyleciał na testy w FC Nantes. Zasłużony francuski klub występuje obecnie w drugiej lidze, ale ma perspektywy na awans do Ligue 1. Kanarkowi zajmują siódme miejsce, tracąc do lidera tylko cztery punkty. Szałachowski weźmie udział w jednym sparingu Nantes i w czwartek wróci do treningów z Legią, oczekując na ruch Francuzów.

Także Kelhar może jeszcze wrócić na Łazienkowską. Obrońca ze Słowenii był testowany w sparingu z Mordovią. Rozegrał pełne 90 minut i zaprezentował się solidnie.

- Dejan wyjechał, ponieważ takie były ustalenia między nami a Cercle Burgge. To jednak nie oznacza, że rezygnujemy z jego usług. Nadal będziemy obserwować jego grę, zaś zawodnik pozostaje w orbicie naszych zainteresowań - powiedział oficjalnej stronie klubu Legia.com trener Maciej Skorża.

Kontrakt Kelhara z belgijskim klubem wygasa w czerwcu, co oznacza, że Legia mogłaby go pozyskać za stosunkowo niedużą kwotę. Rynkowa wartość Słoweńca wynosi około pół miliona euro.

Sparing z Mordovią był pierwszym meczem Legii na zgrupowaniu w cypryjskiej Ayia Napie. Po topornej grze warszawiacy zremisowali 1:1. Wyrównującego gola w 84. minucie strzelił Michał Efir. Nie był to jedyny wychowanek Akademii Piłkarskiej, który dostał szansę w tym meczu. W pierwszym składzie na boisko wyszli także Rafał Wolski, Michał Żyro i Daniel Łukasik. Kibiców Legii cieszy także powrót po kontuzji Takesure Chinyamy.

Skład bardziej zbliżony do podstawowego walczył z rosyjską Mordovią w drugiej połowie. Nie wpłynęło to jednak pozytywnie na jakość gry. Warto zauważyć, że w tej części meczu w bramce stanął Wojciech Skaba, co sugeruje, że na razie wygrywa on rywalizację z Marijanem Antoloviciem.

Następne dwa mecze Legia rozegra w czwartek. Oba z rosyjską Krylią Sowietow (godz. 11 i 17). W składzie rywali znajdzie się prawdopodobnie Dawid Janczyk, który niedawno trenował z Legią.

Najnowsze wieści ze świata siatkówki w serwisie Trzeciset.pl
Wywiady, komentarze, wiadomości z boisk piłkarskiej Ekstraklasy w serwisie Ekstraklasa.net
Spotkajmy się na Bulgarska.pl!
Jest na co popatrzeć na motobabes.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto