Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

LKS Ostra w Gumniskach może już nie zagrać

Redakcja
- Na stadionie pod kościołem miejsca dla nas nie będzie. Jeśli nikt nie pomoże nam zdobyć nowego boiska, Ludowy Klub Sportowy Ostra przestanie działać – uprzedzają działacze.

LKS Ostra istnieje blisko 12 lat. Aktualnie gra w klasie B, ale jest już niemal przesądzone, że awansuje do kl. A. – Trenują tu chłopcy z Gumnisk, Braciejowej, Głobikowej i Latoszyna. W sumie ponad 20 młodych, ambitnych zawodników – mówi Janusz Gwóźdź z Gumnisk, gminny radny.Będzie „Orlik" zamiast klubowego boiskaDo tej pory Ostra trenowała i rozgrywała mecze na stadionie przy kościele w Gumniskach. – To teren parafialny, bywało ciężko. Ksiądz proboszcz zabraniał rozgrywek podczas nabożeństw, więc szliśmy mu na rękę. Ale i tak miał zastrzeżenia. Twierdził, że z boiska dobiegają krzyki i wulgaryzmy, że pije się tutaj alkohol. Nie przekonywały go żadne argumenty, nawet wójtowi się nie udało – twierdzą klubowi działacze.- Gmina w pewnym momencie zwróciła się do mnie o możliwość stworzenia na tym terenie „Orlika", więc powstanie „Orlik", a nie żadne klubowe boisko. Tyle mam do powiedzenia – mówi krótko ks. Czesław Frączek, proboszcz parafii w Gumniskach.Liczą na pomoc gminnych władz- Ksiądz stanowczo sprzeciwia się rozgrywkom klubu, a my chcemy wykorzystać ten stadion w jak najlepszy sposób. Więc na boisku rzeczywiście powstanie „Orlik" – wyjaśnia Stanisław Rokosz, wójt gm. Dębica. Dopowiada, że okoliczne tereny są górzyste i w najbliższym sąsiedztwie nie ma lepszej działki pod „Orlika".- Cieszymy się z „Orlika", bo to ważna inwestycja, przede wszystkim dla dzieci. Ale jednocześnie LKS Ostra traci w tym momencie boisko – martwi się Janusz Gwóźdź. Zarząd klubu przyszłość Ostrej widzi w czarnych barwach. – Spróbujemy ten jeden przyszły sezon przejść, rozgrywając mecze na wynajmowanym boisku w Podgrodziu. Jeżeli w tym czasie nie znajdziemy żadnej parceli pod boisko u siebie, a szukamy bezskutecznie już od kilku lat, to skończy się gra – uprzedza Marek Ciurkot, prezes zarządu klubu. Liczy na pomoc gminnych władz, bo podobnie jak pozostali działacze i sympatycy Ostrej, jest zdania, że gminie powinno zależeć na przetrwaniu klubu.Pani sołtys zaprasza do siebie- Ja chętnie sprzedam swoją działkę, chociaż wtedy mecze będą się odbywać tuż przed moimi oknami. Uważam jednak, że klub jest potrzebny – deklaruje Józefa Ćwik, sołtyska Gumnisk. Pomysł podoba się radnemu Gwoździowi i zarządowi Ostrej. - To bardzo ładny teren, blisko szkoły, więc uczniowie też mogliby korzystać. Szkopuł w tym, że do działki pani sołtys, żeby stadion miał odpowiednie wymiary, trzeba też dokupić trzy kawałki ziemi, które należą do innych właścicieli. A oni słono sobie za nie liczą.Najpierw dzierżawa, później kupno- Właściciele chcą 3,5 tys. zł za ar. To zdecydowanie za dużo, zwłaszcza, że chodzi o tereny zalewowe – precyzuje wójt Rokosz. – Zresztą zamiast kupować od razu te parcele, chcielibyśmy je najpierw odpłatnie wydzierżawić.Stanisław Rokosz tłumaczy, że dzierżawa działek miałaby trwać 3 lata. – Potem rzeczywiście chcielibyśmy boisko odkupić, ale za cenę, którą ustalimy z właścicielami w momencie podpisywania umowy dzierżawy. Od początku chcemy wiedzieć, w co gramy – zastrzega wójt. Podkreśla, że gmina będzie negocjować z właścicielami parceli i weźmie na siebie finansowy ciężar przedsięwzięcia. Oczekuje jednak zdecydowanego wsparcia ze strony zarządu klubu. – Oczywiście podejmiemy rozmowy – zapewnia prezes Ciurkot. Swoją pomoc deklaruje też radny Gwóźdź. – Ludzie nie chcą likwidacji klubu. Mam nadzieję, że wszystkim nam uda się przekonać właścicieli działek. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto