Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

LOT pozwie pasażera awanturnika i zażąda 100 tys. dolarów?

Karolina Eljaszak
Karolina Eljaszak
- Zrzucenie 22 ton paliwa i zawrócenie samolotu do Warszawy kosztowało nas ok. 100 tys. dolarów - mówi rzeczniczka LOT-u. Sprawą zajmuje się prawnik.

LOT nie chce wprost przyznać, że pozwie Amerykanina, który wdał się w szarpaninę z trzecim pilotem na pokładzie lecącego samolotu. Rzeczniczka spółki Marta Marczak szacuje jednak koszty i zdradza, że sprawą zajmuje się biuro prawne.

100 tysięcy dolarów na awanturę

- Samolot musiał zrzucić 22 tony paliwa, wrócić do Warszawy, ponownie zatankować i znów wylecieć w kierunku Chicago. Oceniamy, że ta sytuacja kosztowała spółkę 100 tysięcy dolarów - informuje nas Marta Marczak.

Zaniepokojonych zrzutem 22 ton paliwa nad Grudziądzem uspokajamy - taka operacja nie zagraża ani ludziom, ani środowisku. - To groźnie brzmi, jakby tony paliwa z samolotu miały lać się na ziemię. W rzeczywistości wygląda to inaczej. Manewr odbywa się na wysokości 10 kilometrów, a całe paliwo wyparowuje w powietrzu - wyjaśnia Marczak.

Szarpanina pasażera z pilotem

W środę, 28 września, godzinę po wylocie z lotniska im. Fryderyka Chopina, jeszcze w granicach kraju, na pokładzie samolotu relacji Warszawa - Chicago doszło do szarpaniny. Amerykanin lecący droższą klasą biznes zażądał, by przesadzić do niej jego syna, który podróżował klasą ekonomiczną - w praktyce o niższym standardzie. Załoga nie zgodziła się, co rozłościło pasażera.


Zobacz również:
Szarpanina pasażera z pilotem na pokładzie. Samolot zawrócono do Warszawy
Pracownicy LOT-u protestowali na Wspólnej [wideo]
LOT zwalnia setki pracowników
Kolejarze obrazili się na LOT
Lotnisko na Okęciu: nie dla puszki UNICEF

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto