Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublinianka – Lewart 3:0 (0:0) Kolejne gole duetu snajperów

redakcja
redakcja
redakcja
Piłkarze Lublinianki Wieniawy wygrali w sobotę z Lewartem. Nasza drużyna zawiesiła co prawda poprzeczkę wyżej niż większość innych rywali lidera, ale i tak nie była w stanie wydrzeć mu choćby punktu.

Podobnie jak w meczu ze Spartą, do przerwy był remis 0:0, więc lubartowianie mieli nadzieję, że coś ugrają. – Spodziewałem się, że powalczymy o remis, a po cichu miałem nawet nadzieję na zwycięstwo – mówi Grzegorz Białek, trener Lewartu. – Oglądałem Lubliniankę w paru meczach i jej gra nie wyglądała wcale tak dobrze jak wskazywały wyniki. W pierwszej połowie to się potwierdziło, bo gra była wyrównana, nawet to my lepiej operowaliśmy piłką – dodaje.
Ale czar prysł już na początku drugiej połowy, kiedy po golu Łukasza Gromby gospodarze objęli prowadzenie 1:0. Ten sam zawodnik podwyższył wynik, a ustalił go inny supersnajper lidera Erwin Sobiech. W sobotę po raz kolejny okazało się, że mieć ten duet w swoich szeregach to w tej chwili dla Lublinianki Wieniawy rzecz bezcenna. – Ta dwójka rzeczywiście jest w gazie. Co strzelą na bramkę to od razu gol. Inna sprawa, że moim zdaniem przy drugim trafieniu Gromba był na spalonym – komentuje Białek.
Być może wynik byłby inny gdyby na początku drugiej połowy Bartosz Nogas wykorzystał dobrą okazję dla lubartowian. Jego strzał obronił jednak Robert Zdunek. Dobre wyniki przyciągają na Wieniawę coraz więcej kibiców. W sobotę przy ul. Leszczyńskiego frekwencja sięgnęła już prawie pół tysiąca osób.
Marek Wieczerzak
Lublinianka Wieniawa Lublin – Lewart Lubartów 3:0 (0:0)
Bramki: Gromba (51, 64), E. Sobiech (77).
Lublinianka: Zdunek – Boniaszczuk (84 Mazurek), Krupski, Paździor, Ręba, Sebastianiuk (72 Wójcik), Ścibior, Artur Sadowski, E. Sobiech, Jeż (46 Majewski), Gromba (80 Zych).
Lewart: Wilkołek – Pszczoła, Mitura, Nogas (73 Woźniak), Jezior (80 Kłysiak), Krzyżanowski, Gutek, Birski (78 Kuzioła), Pożak, Kucharzewski (55 Rybak), Kaczmarski.
Żółte kartki: Ręba (Lublinianka) – Birski, Nogas, Kaczmarski, Krzyżanowski (Lewart). Sędziował: Jacek Małyszek (Lublin). Widzów: 450.
Bramkarz Lublinianki Wieniawy Robert Zdunek znów zachował czyste konto Fot. Maciej Kaczanowski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto