Luz raczej udawany

We wtorek, kilkanaście minut przed zmaganiami z językiem polskim rozmawialiśmy z maturzystami I Liceum Ogólnokształcącego w Stargardzie.- Stres wiadomo jest - przyznaje Marek Lutyński, licealista, który krótko przed rozpoczęciem egzaminu kontemplował samotnie na murku przy szkole. - Ten egzamin przecież decyduje o naszym dalszym życiu, naszej przyszłości. Jest ważny. Ale przesadnie się jakoś nie obawiam. Nastawienie mam pozytywne. Ogólnie do matury jestem przygotowany. Choć przyznaję, że do egzaminu z języka polskiego nie za bardzo się uczyłem.Stargardzcy maturzyści w rozmowach z Głosem udawali rozluźnionych, ale za uśmiechniętymi twarzami kryło się napięcie. Niektórzy nie byli w stanie z nami porozmawiać o tym, co czują przed wejście do auli.- W ogóle to do mnie nie dociera, że zaraz rozpoczyna się matura - mówił Michał Godzisz. - Nie stresuję się. Trochę się uczyłem, trochę wiedzy jest z lekcji. Przyznaję, że do podstawowych przedmiotów niewiele się uczyłem. Więcej pracy włożyłem w przygotowanie się do egzaminów rozszerzonych. Chcę zdać maturę, a potem studiować na Politechnice w Szczecinie albo Poznaniu.Niektórzy absolwenci szkół ponadgimnazjalnych mieli ze sobą amulety, które ponoć mają im być pomocne w przejściu egzaminu dojrzałości z wynikiem pozytywnym. Medalik na szyi, słonik z koniecznie podniesioną trąbą, czerwona bielizna, garnitur ten sam co na studniówce, wstanie z łóżka obowiązkowo prawą nogą - to tylko niektóre przesądy, do których wagę przywiązują niektórzy maturzyści.- Wziąłem ze sobą broszkę koniczynkę - mówi Przemysław Marciniak. - Wszyscy w klasie je dostaliśmy od naszej wychowawczyni. Powiedzmy, że to coś pomoże. Okaże się na egzaminie. Ale i z wiedzą chyba dobrze stoję.Zapytaliśmy stargardzkich maturzystów o czytanie lektur.- Niektóre przeczytałam - mówi Joanna Aniszewska. - Ja najbardziej boję się matematyki. Dwa ostatnie tygodnie bez przerwy uczyłam się właśnie jej.- Przeczytałam kilka streszczeń lektur - chyba pół żartem pół serio mówi Kornelia Serafin. - Zobaczymy jak będzie. Do matury nie przygotowywałam się długo. Nie jest straszna. To tylko wszyscy taką nerwową atmosferę wprowadzają wokół tego wydarzenia.W tym roku szkoły ponadgimnazjalne w Stargardzie ukończyło 860 uczniów. Do matury przystąpiło 787 absolwentów. Najwięcej, bo aż 220 maturzystów, jest w I Liceum Ogólnokształcącym. Maturzyści będą się zmagać z egzaminami do końca maja.