Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mała Daria walczy o każdy dzień. Jest nadzieja na normalne życie

redakcja
redakcja
Daria z mamą Wiolettą Kosielą (z prawej) i nauczycielką Marią Wanat - Goriaczko.
Daria z mamą Wiolettą Kosielą (z prawej) i nauczycielką Marią Wanat - Goriaczko. Anna Śledzińska
Dziecko i rodzice mają za sobą pięć lat walki. Teraz wierzą, że już będzie dobrze. Pięcioletnią mieszkankę Ostrowca zbadał jeden z najlepszych polskich kardiochirurgów.

Pięcioletnia Daria - dla której zbieraliśmy pieniądze w czasie Balu Sportowca - ma szansę na poprawę stanu zdrowia. Jej rodzice konsultują się u profesora Edwarda Malca, jednego z najlepszych kardiochirurgów.Daria, mieszkanka dzielnicy Denków, urodziła się z ciężką wadą serca - tetralogią Fallota. Charakteryzuje się ona otworem w przegrodzie międzykomorowej, zwężeniem drogi wypływu z prawej komory serca, przesunięciem zastawki aorty nad prawa komorę i przerostem mięśnia prawej komory serca.NIEUDANA OPERACJAJej stan miała poprawić operacja w Krakowie-Prokocimiu, ale niestety po zabiegu stan dziecka jeszcze się pogorszył - na skutek uszkodzenia płuc. Od ponad roku dziewczynka cierpi na niewydolność oddechową i jest odżywiana pozajelitowo. Nie mówi, bowiem oddychanie umożliwia jej rurka tracheotomijna. Ma rozszczep podniebienia. Znajduje się pod opieką hospicjum.- Do tej pory nie wiemy jak to się stało - mówi mama Darii.- Jedno płuco ma uszkodzone, żyła płucna się zamknęła, nie dało się jej przepchnąć. Drugie ma zalane krwią.W ubiegłym tygodniu rodzice Darii pojechali z dziewczynką na konsultację do profesora Edwarda Malca, specjalisty kardiochirurgii dziecięcej, jednego z najbardziej utytułowanych polskich lekarzy.- Profesor odpowie nam na pytania dopiero, gdy zapozna się z całą dokumentacją. Być może będzie możliwy przeszczep płuc. Czekamy na informację o dacie kolejnej wizyty - mówi Wioletta Kosiela.DZIELNIE WALCZY Z CHOROBĄPodczas licytacji w czasie Balu Sportowca zbieraliśmy pieniądze także dla Darii. Od tamtej pory dziewczynka i jej rodzina otrzymuje pomoc finansową od naszych darczyńców. Pieniądze są przeznaczane na opłacenie wizyt lekarskich, rachunków za prąd, bez którego nie będzie miała dostępu do tlenu i za mieszkanie. Budżet jej rodziców jest skromny, dlatego liczy się każda pomoc, która umożliwi dziewczynce w miarę normalne życie.Bo mimo choroby pięciolatka jest niezwykle pogodnym dzieckiem. Gości wita z ogromnym uśmiechem, pokazuje jak uczy się pisać i nawet próbuje mówić. Jej postępy w nauce chwali wychowawczyni Maria Wanat-Goriaczko, która zajmuje się nauczaniem indywidualnym Darii.- Ma ogromną chęć do życia i wiele energii - mówi mama dziewczynki. - Jest uśmiechnięta, nie poddaje się. Biega, bawi się, każdą chwilę próbuje wykorzystać. Mamy za sobą pięć lat walki, teraz wierzę, że już będzie dobrze. Cała nasza nadzieja w profesorze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto