Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcowe premiery książkowe

Karolina Kowalska
Mało która pora roku sprzyja czytelnictwu tak jak późna zima. Udręczeni widokiem śniegu, mrozem i wiatrem, wiosny najchętniej czekalibyśmy z kubkiem gorącej herbaty i pod ciepłym kocem. Najlepiej z ciekawą książką. Na szczęście jest w czym wybierać.

Słoneczne Włochy na talerzu

Nie od dziś wiadomo, że nic nie rozgrzewa w zimie tak jak opowieść o słodkim życiu w ciepłym kraju. I rozgrzanym słońcem jedzeniu. Stąd niesłabnąca popularność literatury okołowłoskiej i quasi-pamiętników z Włoch. Rekordy popularności biją wspomnienia z Toskanii czy fabularyzowane książki kucharskie Amerykanki, która wyszła za Włocha, Marleny de Blasi. Jednak przepisy ekscentrycznej Marleny nie są dla każdego. By je stosować, trzeba mieć jako takie pojęcie o gotowaniu. A co z kulinarnymi analfabetami, którym marzy się spaghetti bolognese inne niż to zalewane wrzątkiem? Odpowiedź znajdą w nowo wydanej książce "Prosto i presto" Anny Lucci, polskiej żony rzymianina, która prócz prostych przepisów serwuje nam smakowitą lekcję włoskiej kultury i obyczajów.

Czytaj też: Poseł lubi kryminały, senator woli poezję

Już w pierwszych zdaniach książki dowiadujemy się, że do cukinii najlepsze są farfalle, do ryby zielona pietruszka, do pomidorów bazylia, a prawdziwa pasta smakuje jak we Włoszech, jeśli dodać do niej gruboziarnistej soli. Banały? Ależ skąd! To najpilniej strzeżona tajemnica smakoszy z Półwyspu Apenińskiego. Anna Lucci do tych prostych z pozoru prawd dochodziła kilkanaście lat. Teraz dzieli się nimi z czytelnikami swojej książki "Prosto i presto. Kuchnia włoska dla żyjących w biegu".

Przepis na prawdziwą włoską pizzę (tę cieniutką i chrupiącą z rzymskiego Zatybrza czy bardziej mięsistą z Neapolu) Anna Lucci okrasza smacznie podaną historią najpopularniejszego placka świata. Tłumaczy też, czym oryginał włoski różni się od jego zagranicznych imitacji. Snując barwną opowieść o włoskich sagrach, przyprawach i siestach, edukuje również kuchennych ignorantów. Nawet ktoś, dla kogo kuchenka to element zbędny, może po tej lekturze nabrać chęci do gotowania. I - co więcej - zakończyć je sukcesem.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

"Prosto i presto" to pozycja obowiązkowa nie tylko na półce każdego smakosza i miłośnika pizzy oraz pasty. Ale też książka o pięknie Włoch i ich jedzenia.

Spragnieni literatury faktu, którą czyta się jak pasjonującą powieść, powinni sięgnąć po książkę "Gajka i Jacek", wydaną nakładem wydawnictwa Czerwone i Czarne. Kuroniowie byli symbolem ceny, jaką trzeba zapłacić za poświęcenie i wolność. Dwoje ludzi, których połączyły wspólna pasja i działalność opozycyjna, widywało się w przerwach między kolejnymi aresztowaniami. Porozumiewali się za pomocą listów i grypsów, przekazanych później przez Jacka Kuronia Ośrodkowi KARTA. Zanim nastała wolna Polska, kiedy w końcu mogliby być razem, Gaja zmarła na zwłóknienie płuc. Kuroniowi, więzionemu wówczas za działalność opozycyjną, pozwolono spędzić jeden dzień z umierającą żoną. Następnego dnia Gaja umarła.

Czytaj też: Kobiety pokonują mężczyzn...w edukacji

Opozycja z Żoliborza

Kuroniów połączyła fascynacja ideą wychowania młodzieży. W epoce PRL-u, nie zmieniając zasad, w które wierzyli, poświęcili się działalności opozycyjnej. Najpierw Marzec '68, następnie Komitet Obrony Robotników, w końcu Solidarność. Pomogli tysiącom więzionych, represjonowanych, wykluczonych ze społeczeństwa. Wielu przechowywali w mieszkaniu na Żoliborzu. Książka Skrzydłowskiej-Kalukin powstała dzięki wspomnieniom rodziny, a także przyjaciół Kuroniów: Ludwiki i Henryka Wujców, Jana Lityńskiego oraz Seweryna Blumsztajna, a także dzięki samym zapiskom Jacka Kuronia. Dla wszystkich, którzy lata opozycji przeżyli w stolicy, to także coś o nich samych.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto