Miasteczko Ursus: zamienią fabrykę w osiedle

W dzielnicy Ursus wyłożono już miejscowy plan zagospodarowania terenu pomiędzy ulicą Traktorzystów a ulicą Świerszcza. Władze tłumaczą, że chcą zapobiec chaotycznej zabudowie rozległego, bo liczącego aż 56 ha, terenu dawnej fabryki.

- Choć cały ten obszar należy do prywatnej firmy, przyszli mieszkańcy osiedli nie będą mieli problemu z dostępem do szkół, przedszkoli czy żłobków, bo w planie zarezerwowano dla nich miejsce - zapewnia Bogdan Olesiński, burmistrz dzielnicy.

Od południa linią graniczną osiedla będzie ul. Traktorzystów od skrzyżowania z Szamoty do stacji kolejowej PKP Ursus. Od wschodu ul. Szamoty ze stacją Ursus Północny, a od północy - linia kolejowa prowadzącą do stacji PKP Gołąbki.

Pod centra handlowe i biura przeznaczono wschodnią część terenu zakładu, w północnej części do ul. Centralnej, a od ul. Odlewniczej na południe zachodnią granicę przestrzeni handlowej stanowić będzie ul. Hennela. Z kolei pod zabudowę mieszkalną z drobnymi usługami przeznaczono tereny na zachód o tej linii. Z wyłączeniem kilku działek w centralnej części, gdzie mają powstać placówki oświatowe i przychodnie.

- To dobry plan, który pozwoli nam uchronić teren przed błędami znanymi z Białołęki i Wilanowa - podkreśla burmistrz. Zabudową terenu zajmie się firma, która trzy lata temu od syndyka masy upadłościowej fabryki zakupił 56 ha terenu. Nowego planu wyglądał też sam inwestor. - Założenia planistów są zbieżne z naszymi oczekiwaniami - mówi Iwona Postek, z firmy Challenge Eighteen.

Nikogo jednak nie powinna dziwić radość inwestora. Bo wraz z uchwaleniem przez Radę Warszawy tego planu (jeszcze ok. pół roku) wartość zakupionej za 96 mln złotych działki znacznie wzrośnie. Powód? Póki co na terenie można prowadzić wyłącznie działalność produkcyjną. Ale to się zmieni po wejściu planu w życie. - Szacujemy, że osiedle może zostać wybudowane w całości w około 15 lat - zaznacza Postek.

Zobacz także:
Rezydencja Foksal jeszcze w tym roku
Śródmieście: wieża zamiast Sezamu?