MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mięciel wrócił i już strzela bramki, Grzelak lada moment też będzie

Hubert Zdankiewicz
Maciej Rybus zadebiutował w sobotę w reprezentacji
Maciej Rybus zadebiutował w sobotę w reprezentacji Bartek Syta/POLSKA
Cztery dni - tyle zostało do kolejnego hitu rundy jesiennej. To nie żart, z punktu widzenia kibiców i piłkarzy Legii derby Warszawy nie ustępują znacząco prestiżem meczom z Wisłą Kraków czy Lechem Poznań. Nawet jeśli weźmie się pod uwagę, że Polonia Warszawa spisuje się w tym sezonie gorzej niż źle, za co w dużej mierze odpowiada jej zmieniający trenerów jak rękawiczki właściciel.

Derby to jednak derby, a ewentualne zwycięstwo piłkarzy Jana Urbana ucieszy chyba nawet najbardziej radykalnych przeciwników właścicieli klubu skupionych wokół wyrzuconego ostatnio za bezmyślność i chamstwo tzw. Starucha.

W Polonii najlepsze wrażenie robi na razie jej nowy trener - słynny przed laty piłkarz Barcelony Jose Mari Bakero. Hiszpan zdążył już nawet poprowadzić w niedzielę pierwszy trening Czarnych Koszul. Nawet jeśli ostatnie doniesienia z Łazienkowskiej 3 nie napawały optymizmem, Legia jest murowanym faworytem.

Najgorszymi wiadomościami były te o kontuzjach Piotra Gizy i Takesure'a Chinyamy. Pierwszy na pewno nie zagra w piątek, niewielkie są szanse, że w ogóle zobaczymy go na boisku w tym roku. Sam zainteresowany ma jednak nadzieję, że uda mu się wrócić na grudniowe spotkanie z Arką Gdynia.

- Początkowo myśleliśmy, że to tylko stłuczenie. Niestety, Piotrek ma złamane żebro, a to kontuzja, której nie da się wyleczyć w dwa tygodnie - tłumaczy drugi trener stołecznej drużyny Jacek Magiera.

Uraz to efekt starcia Gizy z Piotrem Brożkiem w 10. min spotkania z Wisłą Kraków

- Wpadł na mnie, gdy składałem się do strzału. Jakoś dotrwałem do końca, ale teraz nie jest za dobrze. Nie mogę nawet kichnąć - przyznawał piłkarz na łamach "Przeglądu Sportowego".

Niewiele lepiej wygląda sytuacja Chinyamy. Napastnik z Zimbabwe zagrał co prawda przeciwko Wiśle i asystował nawet przy bramce Miroslava Radovicia. Po meczu okazało się jednak, że wróciły stare problemy z kolanem. Wiele wskazuje na to, że czeka go kolejna operacja (pierwszą przeszedł w czerwcu).

- Na dziś jest nie do gry, ale zostało jeszcze kilka dni, więc może coś się zmieni na lepsze - mówi Magiera.

Zaznacza jednak, że akurat z obsadą ataku nie powinno być problemu, nawet gdyby stan zdrowia Chinyamy się nie poprawił. Do gry wrócił już bowiem kontuzjowany w meczu z Ruchem Chorzów Marcin Mięciel.

- Trenuje już normalnie z zespołem. Zagrał również w piątkowym wewnętrznym sparingu i strzelił nawet bramkę. W jego przypadku jesteśmy optymistami - przyznaje Magiera, którego cieszy również coraz lepszy stan zdrowia Bartłomieja Grzelaka i Sebastiana Szałachowskiego. - Na razie obaj wciąż trenują indywidualnie, ale nieźle to wygląda, zwłaszcza u Bartka - podkreśla drugi trener Legii.

Do treningów powoli wracają również Maciej Iwański i Ariel Borysiuk, których zabrakło w piątkowym sparingu.

Najbardziej zapracowani byli w miniony weekend piłkarze Legii powołani do reprezentacji. W sobotnim meczu towarzyskim Polski z Rumunią zobaczyliśmy na chwilę Macieja Rybusa, a na ławce rezerwowych siedział Jakub Rzeźniczak (czytaj strony 27-29). Cały mecz w bramce Słowacji rozegrał za to Jan Mucha. Jego zespół pokonał w Bratysławie 1:0 USA.

W reprezentacji U-21 zadebiutował Damian Zbozień, który pojawił się na ostatnie dziesięć minut wygranego przez Polaków 1:0 meczu z Danią. Zwycięską bramkę zdobył wypożyczony do GKS-u Bełchatów legionista Maciej Korzym.

We wtorek reprezentacja Polski U-23 zmierzy się z Anglią. W kadrze Stefana Majewskiego jest Adrian Paluchowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto