Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minister dał kasę na remonty w pow. dębickim

Redakcja
Będzie odbudowa zrujnowanych dróg, przepustów, zostaną umocnione brzegi Ostrej. Władze powiatu dębickiego, miasta i gminy Dębica dostały w poniedziałek promesy na odbudowę zniszczonej przez powódź infrastruktury.

Promesy przyznano na wniosek wojewody podkarpackiego. Przedstawicielom 129 samorządów z naszego województwa wręczył je w poniedziałek Jerzy Miller, szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Z własnej kiesy dodadzą 300 tys. zł
- My dostaliśmy 1,6 mln zł. Za te pieniądze wyremontujemy drogę Latoszyn – Gumniska – Braciejowa (gm. Dębica – dopisek red.), która biegnie wzdłuż rzeki Ostrej – mówi Władysław Bielawa, starosta dębicki. Dodaje, że powiat z własnej kiesy dołoży do inwestycji 300 tys. zł. Plan prac przewiduje nie tylko remont nawierzchni ale również umocnienie brzegów Ostrej, bo to ona podczas czerwcowej powodzi w ub. r. spowodowała największe zniszczenia drogi. – Nareszcie. Przecież ciągle jest ta sama historia. Może po umocnieniu brzegów problem wreszcie zniknie albo chociaż będzie mniejszy – liczy pan Antoni z Braciejowej, który niemal codziennie pokonuje tę trasę.
Gmina skorzysta podwójnie
- Prace ruszą w czerwcu lub lipcu. Droga Latoszyn – Gumniska - Braciejowa musi być gotowa do końca tego roku – zapowiada starosta Bielawa. – Dla nas to bardzo dobra wiadomość. Od dawna przekonywaliśmy starostę do tej inwestycji. Mieszkańcy pojechali nawet do pani wojewody prosić o pieniądze na naprawę drogi – komentuje Stanisław Rokosz, wójt gm. Dębica. Gmina na rozdaniu promes skorzysta podwójnie. – Z jednej strony starostwo zajmie się drogą wzdłuż Ostrej, z drugiej sami otrzymaliśmy od ministra 2,75 mln zł – mówi wójt Rokosz. Pieniądze pójdą na dwa zadania: drogę i przepust w Stasiówce oraz drogę w Brzeźnicy w kierunku wałów.
Oszczędności się nie zmarnują
Z kolei miasto Dębica dostało promesę na 800 tys. zł. Dotacja zostanie wydana prawdopodobnie na regulację potoków i opracowanie strategii przeciwpowodziowej dla całej Dębicy.
- W tym roku pojawiła się bardzo korzystna nowość. Jeżeli samorządom uda się zaoszczędzić jakąś kwotę na inwestycjach realizowanych z promesy, nie muszą zwracać tych pieniędzy – dopowiada wójt Stanisław Rokosz. – Oszczędności można przeznaczyć na usuwanie innych powodziowych zniszczeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto