Do zdarzenia doszło 20 listopada. Policjant z Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim po służbie przebywał w jednej z lokalnych restauracji. Jedząc posiłek, usłyszał z zewnątrz wołanie o pomoc.
Okazało się, że chodnikiem biegł chłopiec i wzywał pomocy, ponieważ jego mama w mieszkaniu jest atakowana przez byłego partnera. W tej sytuacji funkcjonariusz wraz z pracownikiem lokalu gastronomicznego udali się z chłopcem do mieszkania dziecka - przekazała sierż. szt. Elżbieta Zagórska z Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim.
Na klatce schodowej w bloku 7-latek wskazał zbiegającego z góry mężczyznę jako osobę, która miała stosować przemoc wobec jego mamy. Policjant wraz z pracownikiem restauracji obezwładnili i ujęli 35-latka. Na miejsce wezwano mundurowych, którzy przetransportowali mężczyznę do komendy.
Pokrzywdzona została zabrana do szpitala, a opiekę nad chłopcem przejęła sąsiadka i babcia.
Mieszkaniec Mińska Mazowieckiego usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych oraz używania przemocy, uszkodzenia ciała 37-latki i naruszenia miru domowego. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany - poinformowała sierż. szt. Zagórska.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?