- Blisko 300 samochodów stało w południe w gigantycznym korku na drodze prowadzącej z Puław do Kazimierza Dolnego. To znaczy, że aby przejechać kilkukilometrowy odcinek remontowanej drogi trzeba poświęcić nawet godzinę - pisze Paweł Buczkowski z MM Moje Miasto Puławy.
Ze względu na remonty dróg, ruch wahadłowy odbywa się w trzech miejscach. - Sznurek samochodów zaczyna się już niemal w centrum Puław i ciągnie aż do Parchatki - alarmuje Paweł Buczkowski.
Na naszą prośbę, dziennikarz polecił podróżnym kierującym się do Warszawy, ale także Radomia, Łodzi czy samych Puław objazd.
- Jadąc od Kazimierza Dolnego należy w Bochotnicy skręcić w prawo na Lublin. W Celejowie w lewo na Stok i do Końskowoli. Tu z powrotem w kierunku Puław i dalej do Warszawy. Droga jest taka sobie - przestrzega Buczkowski. - Ale lepiej jechać niż stać.
- Próżno jednak trasy z objazdami szukać na drodze - pisze dziennikarz MM Puławy. - Właściciel drogi, którym jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie, ich nie wyznaczył. Zdaniem drogowców ruch wahadłowy dobrze się sprawdza.
Więcej informacji w artykule "Znowu ogromny korek w drodze z Puław do Kazimierza" Pawła Buczkowskiego.
Zobacz również:
Koniec "wąskiego gardła"! Powstańców Śląskich szeroka i przejezdna
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?