Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Mrówki" z EKONU znowu bez siedziby?

Lidia Raś
Lidia Raś
Opóźnia się przejęcie przez Ekon nieruchomości przy ul. Mortkowicza. Uchwałę Miasta o prawie do bezprzetargowego przekazania terenu pod sortownię odpadów uchylił Wojewoda Mazowiecki.

W czerwcu br. Rada Miasta przekazała stowarzyszeniu „Niepełnosprawni dla środowiska – EKON” część terenu przy Mortkowicza w dzierżawę na 15 lat.
Wojewoda Jacek Kozłowski uznał jednak, że skoro umowa dotyczy okresu powyżej 3 lat, to Rada nie ma do takiej decyzji podstaw prawnych.

Małgorzata Przewalska, rzecznik prasowy Wojewody Mazowieckiego twierdzi, iż brak jest przesłanek uzasadniających decyzję Rady, korzystną dla EKONU.
- Zatrudnienie osób niepełnosprawnych nie wyczerpuje żadnej z przesłanek wskazanych jako wyjątek od zasady przetargowego zbywania nieruchomości, należących do samorządu terytorialnego - wyjaśnia rzecznik.

Zgodę na bezprzetargowy tryb Miasto wydało pod pewnymi warunkami; m. in. przeniesienie siedziby stowarzyszenia z Otrębusów do Warszawy, zakaz podnajmowania terenu, obowiązek stworzenia zakładu aktywności zawodowej. Do czasu spełnienia tych warunków zawarto tzw. umowę pomostową na 3 lata.

Biuro Gospodarki Nieruchomościami twierdzi, że podjęta uchwała odnosi się do przepisów jednoznacznie mówiących o najmie i dzierżawie nieruchomości na okres powyżej 3 lat, ale Wojewoda nie podziela tej opinii.

W efekcie 400 pracowników Ekonu, przebywających na przymusowych urlopach od czerwca, nadal nie ma dokąd wracać. Prezes zarządu Stowarzyszenia Ekon Elżbieta Gołębiewska jest zaskoczona decyzją Wojewody.
– Warunki zostały uchylone ostatniego możliwego dnia. Jestem tym zdruzgotana, bo mamy już wykonawców robót, mamy zamówiony sprzęt, a nie możemy dotrzymać terminów. Najważniejsze jednak – dodaje prezes Gołębiewska w rozmowie z MMWarszawa – że pracujemy z osobami upośledzonymi psychicznie, dla których praca jest terapią. Oni nie mogą siedzieć w domu, bo choroba będzie się nasilać - wyjasnia.

Po decyzji Wojewody Rada Miasta może albo odwołać się od jego decyzji, albo przyjąć nową uchwałę, ale to dopiero po wakacjach, prawdopodobnie na sesji 28 sierpnia, po której ponownie Wojewoda będzie miał 30 dni na swoją opinię.

- To, co robimy, ma wymiar społeczny, ale przecież działamy też na rzecz miasta w zakresie recyklingu – mówi Gołębiewska. - Aktualnie jednak, do czasu zapadnięcia decyzji w sprawie siedziby przy Mortkowicza nasze „mrówki” będą pracować dla miasta, sprzątając w parkach i lasach, np. w lesie Kabackim, bo to jest zgodne z profilem naszej działalności – wyjaśnia.

od 16 lat
Wideo

Szutroza - Szlakiem Wielkopolskich Łowisk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto