Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Starym Mieście zamiast kwiatów rosną niedopałki

Grzegorz Drążek
Grzegorz Drążek
Zamiast pięknych kwiatów w środku Starego Miasta wyrosły śmietniska. Z postawionych przy drodze kwietników ludzie zrobili sobie popielniczki. Mieszkańcy alarmują, że robią tak nawet urzędnicy.

Ulicę Grodzką, na odcinku od ul. Kramarskiej do Łokietka w Stargardzie, przebudowywano w ostatnich kilku miesiącach. Zrobiono tam między innymi lepszy chodnik, przebudowano miejsca parkingowe, postawiono kwietniki. Naprzeciwko wybudowany został hotel. Kilka tygodni temu wrócił tam ruch samochodowy. Teraz roboty toczą się na drugim odcinku tej ulicy, od Krzywoustego do Rynku Staromiejskiego. Mieszkańcy zwrócili jednak uwagę na problem, który pojawił się na odcinku, który już zrobiono.– Chodzi o kwietniki, które ustawiono na chodniku przy ulicy Grodzkiej – mówi stargardzianin. – Jest ich kilka i są duże. Na razie wypełniono je tylko ziemią. Póki co, nie ma jakichkolwiek kwiatów. Jak sygnalizują stargardzianie, są ludzie, którzy zaczęli używać tych kwietników do zupełnie innych celów, niż są przeznaczone.– Zrobiono z nich wielkie popielniczki – denerwuje się jeden z mieszkańców. – Ludzie palą na ulicy papierosy, a niedopałki wyrzucają właśnie do tych kwietników. Okazuje się, że nie tylko niedopałki tam trafiają. Wyrzucane są rozmaite śmieci, opakowania po jedzeniu, napojach.– Widziałem jak nawet urzędnicy z pobliskiego urzędu gminy robią sobie z kwietników popielniczki – usłyszeliśmy od jednego z mieszkańców. Sygnały o kwietnikach zamieniających się w śmietniki dotarły też do urzędu miejskiego. Jak mówi inżynier miasta, nie brakuje osób, które nie potrafią uszanować czyjejś pracy.– Kwietniki nie pozostaną tylko z ziemią, będą tam zrobione nasadzenia zieleni – mówi Grzegorz Chudzik, inżynier miasta. – Zostaną one zrobione nie tylko tam, także w dodatkowych donicach ustawionych w tym rejonie miasta. Jesteśmy na etapie wyboru wykonawcy. Chcemy, by zrobiła to firma specjalizująca się w nasadzeniach zieleni, żeby wyglądało to jak najlepiej. Kwietniki powinny się zazielenić za kilka tygodni. Urzędnicy liczą, że osoby, które teraz robią z kwietników śmietniki, nie przyzwyczają się do tego i jak już będą w nich kwiaty, to nie będą tam wyrzucać niedopałków czy innych śmieci. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto