Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najechałeś na dziurę w jezdni? Uszkodziłeś samochód? Walcz o odszkodowanie

Daniel Świerżewski
Piotr Krzyżanowski / Polskapresse
Nie trzeba być kierowcą żeby wiedzieć, w jakim stanie są polskie drogi. Praktycznie niemożliwe jest uniknięcie dziur podczas podróży po mieście lub terenach pozamiejskich. Najechanie na większą wyrwę może skutkować poważnym uszkodzeniem samochodu. Co zrobić, by uzyskać odszkodowanie?

Pierwsze co trzeba zrobić, to sporządzić pełną dokumentację zdarzenia. Można wezwać w tym celu policję, ale można zrobić to samemu. Należy wtedy sfotografować dziurę, jej najbliższe otoczenie, oraz uszkodzenie pojazdu. Zalecane jest także dokonanie pomiaru dziury. Dobrze by było zebrać również zeznania ewentualnych świadków. Cennym dowodem w walce o odszkodowanie będzie opinia rzeczoznawcy i jego wycena naprawy. Gdy już oddamy samochód do warsztatu należy pamiętać o wszystkich fakturach.

Czytaj także: ZDM: Prawie 50 milionów na ulice i chodniki

Warto dodać, że nasze szanse na odszkodowanie spadną, jeśli przed feralną dziurą znajdują się znaki ostrzegające przed uszkodzeniami nawierzchni lub jeśli policja uzna, że winna najechania na wyrwę była np. nadmierna prędkość. Z drugiej strony, protokół policji jest dla ubezpieczyciela bardziej wiarygodnym dokumentem niż ten sporządzony przez kierowcę. Warto więc wezwać ją na miejsce zdarzenia.

Jeśli kierowca nie ma ubezpieczenia autocasco, może ubiegać się o zwrot kosztów naprawy od ubezpieczyciela zarządcy drogi. W przypadku dróg krajowych adresatem naszego pisma będzie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych I Autostrad. Większe problemy mogą być jeśli zdarzenie miało miejsce na drodze, której zarządca nie ma ubezpieczenia OC. W tym przypadku niestety pozostaje droga sądowa. Rozpatrzenie naszego wniosku może potrwać do 30 dni. W przypadku jego negatywnej oceny, kierowca ma również 30 dni na odwołanie się od decyzji.

Wniosek o odszkodowanie powinien zawierać:
- dane właściciela pojazdu (adres, numer dowodu osobistego)
- markę, model, rok produkcji, numery podwozia samochodu,
- ważność badania technicznego,
- numer i serię dowodu rejestracyjnego, oraz prawa jazdy
- datę i miejsce zdarzenia
- dane świadków

Na forach internetowych pełno jest użytecznych informacji i porad. Opórcz pomocy formalnej prawników, kierowcy dzielą się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami w walce z ubezpieczycielami. Z wypowiedzi internautów jasno wynika, że walka o odszkodowanie czasami jest drogą przez mękę. Kierowcy często narzekają na skomplikowane przepisy, ale nawzajem przekonują się, że zazwyczaj tego typu sprawa jest "do wygrania".

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

źródło: prawocywilne.blox.pl; rp.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto