Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opłata za śmieci w Opolu. Zapłacimy 13 złotych od osoby

Teraz Opole
Teraz Opole
Paweł Stauffer
Prezydent zmienił zdanie. Opłata za śmieci w Opolu będzie liczona nie od powierzchni mieszkania czy domu, ale od osoby.

Wprowadzenie opłaty ma związek z rewolucją śmieciową, która wejdzie w życie 1 lipca. Opole - podobnie jak inne samorządy - stanie się właścicielem śmieci i będzie musiało od nowa zorganizować system ich odbioru.Do tej pory prezydent chciał liczyć opłatę od powierzchni mieszkania czy domu. Ale to by powodowało, że np. 5-osobowa rodzina płaciłaby tyle samo za śmieci co samotna osoba, o ile mieszkaliby w lokalach o takiej samej powierzchni.System ten był wygodny dla urzędników i tani do wprowadzenia, bo nie wymagał zatrudnienia dodatkowych osób do jego obsługi.Propozycja wywołała jednak burzę. Protestowali radni i mieszkańcy. Prezydent wycofał uchwałę i ogłosił konsultacje. Po nich podjął decyzję, aby liczyć śmieci od osoby zamieszkującej lokal.- Zdecydowały konsultacje, ale także fakt, że Sejm wciąż nie zmienił przepisów, które krytykujemy nie tylko my, ale również inne samorządy - twierdzi Arkadiusz Wiśniewski, zastępca prezydenta.W uchwale, która niebawem trafi do radnych, znajdzie się propozycja, aby opłata od osoby, w przypadku gdy segregujemy śmieci, wynosiła 13 zł. Jeśli nie będziemy segregować, wówczas opłata od osoby wyniesie aż 20 zł. Zapłacą ją jednak tylko te osoby, które nie kupią pojemników do segregacji lub też nadal nie będą chciały ich używać.- Jest to spora stawka, ale chcemy promować segregację i zachęcać do niej opolan - mówi Wiśniewski.Gdy uchwała się uprawomocni, ratusz wyśle do zarządców nieruchomości i właścicieli domów deklaracje, w których trzeba będzie podać liczbę mieszkańców.Jest też możliwe, że uchwała będzie zmieniona, gdy tylko Sejm umożliwi np. określenie maksymalnej wysokości opłaty, co byłoby korzystne dla dużych rodzin, które przyjęty teraz sposób liczenia opłaty obciąża najbardziej.- Niestety na razie tylko słyszymy, że przepisy się zmienią, a my już dłużej czekać nie możemy. Chcemy, aby radni w styczniu podjęli uchwałę, a zmienić możemy ją niemal w każdej chwili - przekonuje wiceprezydent.Po podjęciu uchwały ruszy kampania informacyjna, bo zmiany nie dotyczą tylko opłaty. Nowością mają być inne pojemniki, sposób segregacji, a także to, że teraz to ratusz musi ogłosić przetarg na firmy, które odbiorą opady.Uchwała w sprawie wprowadzenia nowej opłaty za śmieci pojawi się na sesji 31 stycznia. Radni są z niej zadowoleni, ale to nie oznacza, że nie mają wątpliwości.- Możemy teraz podjąć uchwałę i rozpocząć akcję informacyjną, a potem ją zmieniać czym jeszcze bardziej namieszamy ludziom w głowach obawia się Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu radnych PO. - Jeśli jednak nie możemy już dłużej czekać, to uchwałę trzeba podjąć, a potem ponieść tego konsekwencje. Niestety mogą być one kosztowne, bo dobra akcja informacyjna, którą trzeba zorganizować, tanią rzeczą nie jest.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto