Ostre słowa mieszkańców Matysówki do premiera

Urząd Miasta opublikował list, który mieszkańcy Matysówki wysłali do premiera Donalda Tuska. Domagają się w nim zmiany decyzji dot. nie przyłączenia wsi do Rzeszowa.
- Zwracamy się do Pana Premiera z ogromnym żalem a także z uczuciem bezradności z powodu decyzji Rady Ministrów z dnia 27 lipca 2010r. w sprawie naszej wioski - piszą mieszkańcy.
W liście nie zabrakło ostrych słów.
- Mamy odwagę przypomnieć, że społeczeństwo obywatelskie jest podstawą całokształtu działań Pana i Pańskiego ugrupowania. Mieszkańcom Matysówki koło Rzeszowa nasuwa się zatem pytanie czy główne hasło Platformy "społeczeństwo obywatelskie" to frazes, czy mieszkańcy naszego Państwa to tylko masa niezbędna do zagłosowania w kolejnych wyborach?
Mieszkańcy chcą inwestycji
W tej naszej wiosce, z której do Ratusza w Rzeszowie jest zaledwie 5 km, od wielu lat nic się nie dzieje. Gmina Tyczyn z 20 mln budżetem nie ma z czego zrealizować najważniejszych dla nas inwestycji. Natomiast my chcemy wodociągu (mieszkańcy do tej pory myją się w miednicach), dobrej kanalizacji, bezpiecznych dróg i chodników (...).
Nie możemy dłużej czekać. Nie wybaczą nam tego nasze dzieci i wnuki. Tylko teraz możemy stać się osiedlem Rzeszowa, który wszystkie nasze potrzeby zna i rozumie.
Czy rząd wie lepiej niż mieszkańcy?
W projekcie rozporządzenia Rady Ministrów Matysówka była przewidziana do włączenia. Cała wioska była szczęśliwa i urzędnicy z Rzeszowa rozmawiali już z mieszkańcami na temat prac, które będą rozpoczęte od 1 stycznia 2011r. I co się dzieje? Okazuje się, że wiecie Państwo lepiej, co nam potrzeba. Uznaliście, że Rzeszów jest wystarczająco duży, że nasze błagania nie mają dla Was żadnego znaczenia.
Zakulisowe przepychanki są może interesujące dla parlamentarzystów czy pracowników urzedów centralnych. Natomiast my oczekujemy od nich wypełniania obowiązków służby publicznej.
Przeczytaj cały list