Naszą redakcję odwiedził pan Gerard ze Stargardu. Jest zaniepokojony widokiem części drzew w parku Batorego.
– Niektóre z nich są oblepione jakimś robactwem – opowiada pan Gerard. – Gdy ostatnio szedłem ścieżką przez ten park widziałem kilka drzew, których pnie są nim oblepione. Nawet do dwóch metrów w górę. Wygląda to jak obrazek z jakiegoś koszmaru. Chciałbym wiedzieć czy to robactwo szkodzi drzewom. Stargardzianin dodaje, że robaki są nieduże i mają czerwono- brunatną barwę.
– Najwięcej ich jest na kasztanowcach i lipach – mówi pan Gerard. – Nie zauważyłem ich na drzewach iglastych. Wyłażą spod kory. Są ich całe skupiska. Jeśli są szkodliwe dla drzew trzeba je czymś spryskać. I to jak najszybciej! Istotnie, na niektórych pniach drzew w parku Batorego czerwone robactwo gnieździ się pod korą. Niepokoi to spacerowiczów.
– Ja też widziałam ich mnóstwo na pniach – mówi pani Dorota. – Wygląda to okropnie. Nie zawsze chodzą po wierzchu drzew. Czasem chowają się w szpary kory. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałam. Sprawą robactwa w parku zainteresowali się pracownicy wydziału ochrony środowiska stargardzkiego magistratu. Jak mówią, owady na pniach nie szkodzą drzewom.
– To kowal bezskrzydły – informuje Monika Szczepaniak z wydziału ochrony środowiska urzędu miejskiego w Stargardzie. – Całkowicie nieszkodliwy dla drzew. Najczęściej można go spotkać wdolnych partiach pni. Nie ma powodów do niepokoju. Kowal bezskrzydły przygotowuje się do zimowania. Zjawisko oblepionych nim drzew o tej porze występuje każdego roku.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?