Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsze próby kradzieży worków z wałów przeciwpowodziowych

gonzo19
gonzo19
Miasto szykuje się na nadejście drugiej fali powodziowej. Wały są cały czas umacniane. Niestety nie brakuje prób kradzieży worków z piaskiem.

W niedziele w nocy straż miejska zatrzymała mężczyznę, który próbował ukraść worki z piaskiem w okolicy mostu Siekierkowskiego. W chwili zatrzymania miał już ich zapakowanych dziesięć do samochodu.

– Zdarzały się już takie sytuacje, że ktoś brał po jednym worku z miejsca, gdzie były umacniane wały. Tylko nie wiadomo po co, bo jeden worek nie pomoże, a jego kradzież może spowodować, że wał będzie słabszy – mówi Monika Niźniak, rzeczniczka straży miejskiej.

Strażnikom miejskim na razie udało się zapobiec kradzieżom worków. Jednak zagrożenie jest spore. Cześć osób mających posesje wzdłuż brzegu rzeki chce je zabezpieczyć przed nadejściem drugiej fali, ale nie chce kupować worków za własne pieniądze.

Worki sporo kosztują

– Ja kupiłem worki sam dla siebie. Jeden worek kosztuje 5 zł, więc za 200 zapłaciłem tysiąc złotych. Nie licząc jeszcze piasku i folii, która dodatkowo ma zabezpieczać przed przeciekiem – mówi pan Andrzej z ul. Wiertniczej na Mokotowie.

Służby miejskie nie rozdają worków za darmo. Co prawda przy moście Siekierkowskim jest magazyn 10 tys. worków, ale są one wyłącznie do dyspozycji straży pożarnej. – Jeżeli będzie jakiekolwiek zagrożenie, to czekamy na sygnał. Na pewno pojedziemy i zabezpieczymy to miejsce – mówi asp. Grzegorz Trzeciak z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.

Warszawiacy wchodzą na wały

Znikające worki to nie jedyny problem. Mimo, że obowiązuje całkowity zakaz wchodzenia na wały przeciwpowodziowe, to niektórzy i tak się do tego nie stosują. W niedzielę straż miejska zatrzymała na wysokości ul. Fieldorfa mężczyznę, który wjechał rowerem na wał. – Nie było taryfy ulgowej. Został ukarany 100 zł mandatem – mówi Monika Niźniak. Maksymalna kara jaką mogą wlepić strażnicy to 500 zł.

Czekają na wolontariuszy

Strażacy mają także radę dla wszystkich tych, którzy chcą im pomóc w zabezpieczaniu miasta przed nadejściem drugiej fali powodziowej. – Można zostawić u nas namiary do siebie, np. telefon do osoby, która zebrała taką grupę wolontariuszy. Jeśli będzie potrzebna ich pomoc, na pewno się do nich odezwiemy – zapewnia Trzeciak. Komenda Miejska PSP w Warszawie znajduje się przy ul. Polnej 1 (blisko metra Politechnika), tel. (22) 596 73 00.


od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto