Piotr Poziomkowski (napastnik Ciarko KH Sanok): - Dostaliśmy głupie bramki po naszych błędach. Doszliśmy ich na 3-2, ale nagle zrobiła się dziura w lodzie, później rolba się wysypała, oni wtedy już siadali, wybijali nas z rytmu – dzięki przerwie odpoczęli. My rzuciliśmy się do przodu, a oni nas kontrowali i zdobywali bramki. Mieliśmy okazje ale nic nie wychodziło. Nie przypuszczaliśmy że przegramy, jechaliśmy po zwycięstwo jak zawsze – ale teraz czasu nie cofniemy. Jutro meczu i musimy go wygrać.
GKS KATOWICE - CIARKO KH SANOK 6:3 (3:0,1:2, 2:1)
stan play-down: 1:2
Bramki:
1-0 Wieloch - Urban - Belica (6, w przewadze), 2-0 G. Sobała - Urban (12, w przewadze), 3-0 Pidło (12), 3-1 Vozdecky - Ćwikła (29, w osłabieniu), 3-2 Połącarz (35), 4-2 Belica - Wieloch - Cichoń (40), 5-2 Krzysztofik - Belica (45), 6-2 R. Sobała - Lustinec (49), 6-3 Kostecki - Ćwikła - Valeczko (51, w podwójnej przewadze).
Ciarko KH: Rocki (12. Janiec) - Rąpała, Valeczko; Bigos, Kaljuste; Cychowski, Owczarek oraz R. Solon - Kostecki, Ćwikła, Vozdecky; Poziomkowski, Milan, Maciejko; Strzyżowski, Połącarz, Biały oraz Hućko.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?