Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po co nam województwo?

mr_hyde
mr_hyde
mr_hyde
Plusy i minusy bycia miastem "wojewódzkim", czy nam się to opłaca?

Jeśli przypomnimy sobie troszkę historię, a dokładniej rok 1998, to zobaczymy przed oczami obrazy "heroicznej walki" i "marszów" poparcia dla województwa lubuskiego organizowanych w Zielonej Górze z udziałem setek "samorządowców", "działaczy" i "polityków" oraz podobne obrazki w Gorzowie, lecz z udziałem zaledwie kilkudziesięciu osób, najczęściej żywo zainteresowanych utrzymaniem przynajmniej połowy z "gierkowskiej" struktury administracyjnej z LUW na czele.
Ponad 95 procent mieszkańców Gorzowa nie miało na ten temat zdania, a jeśli mieli zdanie pozytywne, to chyba nie przypuszczali, że 10-12 lat później Gorzów będzie już niemal tak zmarginalizowany, jak był w latach 1950-75, z tym, że teraz jest jeszcze gorzej, bo ta marginalizacja odbywa się w czasie, gdy "na mapach" widniejemy jako miasto wojewódzkie.
Tak naprawdę, ja niewiele widzę różnic między okresem 1950-75 a 1998-2011. Jedyną jest to, że od czasów PRL kilkakrotnie wzrosła ilość administracji (tzw. dublowanie urzędów), toteż faktycznie w Gorzowie istnieją różne "wojewódzkie" agendy, fundusze, filie, delegatury, inspektoraty, sejmiki, ale dla przeciętnego mieszkańca nie mają one żadnego znaczenia - poza oczywiście tym że musi je utrzymywać ...
Jedno zostało jednak w tym samym miejscu: rozdział "kasy". Wówczas to Gorzów, będący miastem nie dość że większym, to jeszcze prężniejszym, pod każdym względem (choćby "ekstensywności" przemysłowej), był non stop "okradany" przez centralę PZPR i WRN z siedzibą w Zielonej Górze. Przecież tylko zakładom ZWCh Stilon Gorzów zawdzięcza fakt, że "falubazom" nie udał się zamach na gorzowskie tramwaje. Lodowisko na Pomorskiej, hala na Czereśniowej, basen na Energetyków, zostały zbudowane nie dlatego że Gorzów otrzymał pieniądze z funduszy wojewódzkich, tylko dlatego że "kasą sypnęły" ZWCh... A uczelnię mieliśmy tylko dlatego, że zdecydowała o tym AWF w ... Poznaniu.
Z drugiej strony Zielona Góra zbudowała za pieniądze wojewódzkie nowoczesny układ komunikacyjny, ośrodek "multisportowy" w Drzonkowie, kilka gmachów instytucji wojewódzkich, port lotniczy w Babimoście, a na dokładkę "dostała" dwie uczelnie wyższe. Wówczas to w okresie 17 województw panowała niepisana zasada mówiąca o tym, że w "nowych" województwach powstają uczelnie wyższe według klucza: w mieście "kulturalnym" WSP, a w mieście "robotniczym" WSI. Tak było jak popatrzymy na tandemy Toruń-Bydgoszcz, Kielce-Radom, Słupsk-Koszalin, itd. jedynie w zielonogórskim WSP otrzymała Zielona Góra, a WSI otrzymał nie posiadający przemysł chemiczny, elektromaszynowy, włókienniczy Gorzów, lecz ... Zielona Góra.
Takich przykładów przenosin instytucji, naginania potrzeb (najczęściej podawano tzw. centralne położenie Zielonej Góry, oraz peryferyjne Gorzowa) było więcej.
Wróciło to w ostatnich latach. Ilość instytucji przeniesionych z Gorzowa do Winnego Grodu wynosi co najmniej dziesięć, od sądów po izby skarbowe i inne "ośrodki zamiejscowe". W zasadzie poza stanowiskiem (prozielonogórskiego najczęściej !) wojewody oraz komendami policji i straży pożarnej jedyną pozostałością po "wojewódzkości" Gorzowa jest Wojewódzki Szpital w Gorzowie (mamy je nawet ... dwa !) będący nie ukrywajmy szpitalem na poziomie lecznicy powiatowej...
Moim zdaniem Gorzów powinien jak najszybciej uciec z tego województwa, gdyż można podać przykłady co najmniej kilku miast, które straciły wojewódzkość, a są dziś na wyższym poziomie rozwoju, a przynajmniej są normalnie traktowane w "nowym" województwie. Jakoś nie słychać by Koszalin grzmiał że Szczecin ich okrada, podobnie ma się sprawa z miastami w Wielkopolsce, z Płockiem, Elblągiem (buduje nowe linie tramwajowe !).
Najbardziej naturalnym województwem byłoby dla Gorzowa woj. zachodniopomorskie, z kilku względów, które wymienię poniżej.
Argumenty za "wyjściem" Gorzowa z woj. lubuskiego
1. wszelkie instytucje o zasięgu wojewódzkim, ich filie i delegatury znikają z Gorzowa, a co za tym idzie zmniejsza się administracja państwowa, zostaje Starostwo, skarbówka, ZUS, oczywiście sądy, prokuratura, i może jeszcze jakaś filia którą zlokalizuje tu Szczecin
2. uciekamy spod "kurateli" tak opiekuńczych instytucji jak Lubuski NFZ, czy Lubuski Urząd Marszałkowski z ich ukochanym "korytem", czyli "Lubuskim Regionalnym Programem Operacyjnym"
3. przestajemy uczestniczyć w finansowaniu różnych studni bez dna, typu Port Lotniczy (sic !) w Babimoście
4. degradujemy przez likwidację "wojewódzkości" Zieloną Górę
Argumenty za "wejściem" do woj. zachodniopomorskiego
1. szybki dojazd (S-3)
2. powiązania gospodarcze firm i różnych oddziałów (60 proc. obrotów licząc obszar w promieniu 150 km od Gorzowa przypada na Szczecin i okolice, 35 na Poznań, zaledwie 5 na Zieloną Górę)
3. wejście klubów sportowych w struktury zdecydowanie prężniejszych związków jak np. Zachodniopomorski ZPN, co za tym idzie wyższy poziom sportowy (z Zieloną Górą nasze zespoły pomijając żużel nie muszą nawet rywalizować)
4. Szczecin i rejony poniżej mają rzekę, a co za tym idzie można inwestować w gospodarkę wodną, turystykę wodną, Zielona Góra rzeki nie ma i tego nie rozumie
5. wracamy do jednego województwa i do naszej "naturalnej" ziemi jak Barlinek, Dębno, Myślibórz, i dalej Choszczno, to szansa na ożywienie tych terenów, a co nas łączy z Łagowem, Sulechowem, Krosnem Odrzańskim ?
6. zwiększamy szansę na wyższą uczelnię, przecież kadra na PWSZ to praktycznie kadra US, poza tym zawsze można otwierać nowe kierunki przy współpracy z politechnikami ze Szczecina i Koszalina
7. przechodzimy z zielonogórskiego do szczecińskiego zakładu linii kolejowych PKP PLK, ten pierwszy jak na razie zlikwidował nam "naturalne" połączenie "ze stolicą" przez Zbąszynek
8. mamy szansę na większą dostępność do lekarzy ze szpitali klinicznych z tytułami prof. i dr hab.
9. Zielona Góra za pieniądze wojewódzkie zbudowała halę sportową, Koszalin za pieniądze wojewódzkie ... filharmonię, nic nie stoi na przeszkodzie, by i Gorzów doczekał się hali za pieniądze wojewódzkie (ale nie w lubuskim)

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto