Podwyżki na Nowy Rok. Niestety, nie zarobków...

- Nie przypominam sobie, by któryś rok nie zaczął się podwyżkami. Człowiek chciałby z radością wejść w nowy okres, ale się nie da. Zawsze jakieś ceny w górę podskoczą. Nowy Rok i podwyżki to dla mnie już niemal synonimy - mówiła nam w piątek Regina Klimaszewska z centrum. Ze wszystkich podwyżek najbardziej odczuje wzrost cen wody i odprowadzania ścieków. Do połowy stycznia za metr sześcienny dostarczonej wody i metr odprowadzonych ścieków zapłacimy 8,61 zł. Powodów podwyżki jest kilka. Dyrektor Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Bogusław Andrzejczak zalicza do nich rosnące ceny energii, wzrost kosztów związanych z amortyzacją czy utrzymaniem majątku firmy, ale także wydatki związane z awariami. Od wczoraj wzrosły też ceny większości miejskich podatków. Za metr gruntu trzeba będzie zapłacić ponad 10 proc. więcej niż dotychczas. Do soboty obowiązywała stawka 70 gr, teraz wynosi ona 80 gr.4,15 zł za mkw. będą płacili posiadacze zbiorników wodnych (dotychczasowa stawka to 3,82 zł), natomiast pozostali za każdy metr zapłacą 31 gr, o dziesięć więcej niż do końca 2011 r.Więcej trzeba będzie też zapłacić za każdy metr powierzchni użytkowej lokali. W budynkach mieszkalnych nowa stawka to 0,67 (wcześniejsza to 0,58), natomiast w budynkach, w których prowadzona jest działalność gospodarcza, to 21,05 zł za każdy metr kwadratowy.Z wszystkich podatków od nieruchomości miasto spodziewa się osiągnąć prawie 61 mln zł dochodu. Dużo mniej, bo tylko 490 tys. zł, ma wpłynąć z opłat targowych. Tu podwyżki są równe. W każdym przypadku wzrosły o złotówkę w stosunku do 2011 r. W śródmieściu za miejsce o powierzchni do czterech metrów trzeba będzie zapłacić 16 zł, za plac do 10 metrów - 35 zł, a powyżej tej powierzchni - 45 zł. By jednak handlować, trzeba uzyskać zezwolenie na dysponowanie gruntem. Bez zezwolenia i za dużo niższą opłatę będzie można rozłożyć swój kram na placach targowych. Za plac do 2 m kw. obowiązuje od stycznia stawka 5 zł, a teren do 7 mkw. to koszt 15 zł. Za każdy kolejny trzeba będzie dodatkowo zapłacić 3 zł. Złotówkę więcej niż do końca grudnia zapłacą od nowego roku chcący sprzedać swoje auto. Wystawienie samochodu osobowego do sprzedaży kosztuje od wczoraj 15 zł.Nie wszystkie podatki jednak wzrosły. Nawet o kilkadziesiąt procent zmniejszyły się stawki podatków od środków transportowych. Za ciężarówkę od 3,5 do 5,5 ton trzeba będzie zapłacić 594 zł (54 zł mniej niż do 31 grudnia), za samochód od 5,5 do 9 ton 798 zł (w 2011 r. było 1.008 zł), a powyżej 9 ton - 996 zł (dotychczas 1.261 zł). Ze wszystkich podatków transportowych miasto spodziewa się uzbierać 2,5 mln zł.Od 1 stycznia wzrosły też ceny biletów podmiejskich. Za bilet normalny do i z Łupowa trzeba będzie zapłacić 3,60 zł, czyli 40 gr więcej, natomiast na pozostałych liniach podmiejskich bilet normalny podrożał o złotówkę. Jego cena wynosi teraz 6,40 zł. MZK przymierza się do podwyżek też w mieście. Decyzji jednak jeszcze nie ma.